To mecz wicelidera z liderem angielskiej Premier League, więc emocje są wielkie. Według bukmacherów z firmy bwin, lepsi będą jednak gospodarze.
Chciałoby się napisać o tym spotkaniu, jak o starciu polskich bramkarzy: Tomasza Kuszczaka i Łukasza Fabiańskiego.
Wydaje się jednak, że tylko Fabiański ma szansę występu w poniedziałkowy wieczór na Old Trafford, bo Kuszczak jest w swoim klubie ledwie rezerwowym i być może zimą przejdzie do Wigan Athletic. Ale emocji związanych z tym spotkaniem to nie umniejsza. Tym bardziej, że gra wicelider z liderem. I choć to Arsenal Londyn (3.60) przewodzi tabeli Premier League, bukmacherzy wyraźnie stawiają na drugi w stawce zespół Manchesteru United (1.95), który gra u siebie (i ma jeszcze zaległy mecz z Blackpool do rozegrania).
Tymczasowym liderem może zostać Chelsea Londyn (2.30), która już w niedzielę gra na wyjeździe z Tottenhamem (2.95) – o ile tym razem rzeczywiście uda jej się wygrać po słabej passie czterech meczów bez zwycięstwa. Łatwe punkty może też zarobić czwarty w tabeli Manchester City (1.75), który zagra na wyjeździe z ostatnim West Hamem (4.50), co pewnie jeszcze bardziej zacieśni czołówkę tabeli.
Co ciekawe bukmacherzy bwin na pytanie: „Kto zdobędzie tytuł mistrza Anglii” odpowiadają, że Manchester United lub broniąca trofeum Chelsea Londyn, zaś Arsenal – czekający na triumf od 2004 roku – wymieniają dopiero na trzecim miejscu.
Czołówka Premier League
1. Arsenal 16 32 34:18
2. Manchester United 15 31 35:16
3. Chelsea 16 30 30:11
4. Man City 16 29 21:12
5. Tottenham 16 26 24:21
6. Bolton 16 23 28:23
7. Sunderland 16 23 20:18
8. Liverpool 16 22 18:23
Premier League, 13 grudnia 2010, 21:00
Manchester United 1.95
X 3.40
Arsenal FC 3.60
Kto zdobędzie tytuł mistrzowski?
Manchester United 2.60
Chelsea FC 2.70
Arsenal FC 4.50
Manchester City 9.00
Tottenham Hotspur 26.00
Liverpool FC 67.00
Sunderland 1000.00
Hazard może uzależniać. Graj odpowiedzialnie.