We wtorek i środę kibice piłkarscy znów będą mogli się cieszyć rozgrywkami Ligi Mistrzów na ekranach swoich telewizorów. I choć znamy już z dużym prawdopodobieństwem trzech z czterech uczestników półfinału tych elitarnych rozgrywek, to emocji na pewno nie zabraknie.
Rozkład jazdy
Pary ¼ finału prezentują się w sposób następujący:
Wtorek 12 kwietnia 20:45
Man Utd v Chelsea
Shakhtar Donetsk v Barcelona
Środa 13 kwietnia 20:45
Schalke v Inter Milan
Tottenham v Real Madryt
Schalke, Real, Barcelona i … ?
Jak już wspomnieliśmy, praktycznie znamy już trzy drużyny, które zwycięsko wyjdą ze swojej paru ćwierćfinałowej, co jest skutkiem wysokich zwycięstw w pierwszych meczach. W swoich parach gromili Real, Barcelona i Schalke.
Emocje kibiców najpierw rozbudził Real Madryt, który podejmując u siebie Anglików po ciekawym widowisku strzelił 4 bramki. Królewscy jeszcze sezon temu legitymowali się niechlubnym rekordem – 7 razy z rzędu nie potrafili awansować do ¼ finału. Trener Mourinho miał to zmienić i wywiązał się z tego zadania znakomicie. Choć szansę na tytuł Mistrza Hiszpanii mają już minimalne, to w rozgrywkach Ligi Mistrzów wszystkie elementy drużyny Portugalczyka dobrze współgrają, a zapas 4 bramek powinien spokojnie pozwolić Realowi na awans do półfinału, gdzie będzie na nich czekała ….. Barcelona ! Po pierwszym meczu Real 4 : 0 Tottenham
Okazała zaliczkę po pierwszym meczy ma także Schalke. Drużyna z Niemiec trafiła aż 5 razy do siatki rywali, dając się pokonać 2 razy napastnikom Interu. Zapas 3 bramek i to strzelonych na wyjeździe powinien wystarczyć gospodarzom na awans do ½ finału LM i spróbowanie swych sił z jedną z drużyn z wysp brytyjskich. Zeszłoroczny zwycięzca rozgrywek – Inter – zapewne zakończy swój udział w Lidze Mistrzów na etapie ¼ finału, chociaż ….. ? Na poprzednim etapie Inter potrzebował strzelić 3 bramki i ta sztuka im się udała zaledwie w trakcie jednej połowy. Czy i tym razem pokuszą się o powtórzenie tego wyczynu?
5 bramek swojemu rywali strzeliła także katalońska Barcelona i jako faworyt całych rozgrywek pewnie zmierza do półfinału. Jej ukraiński rywal nie sprawił sensacji i wysoko uległ na boisku rywali aż 5:1. Rewanż w środę będzie bez wątpienia pożegnaniem Shakhtaru z rozgrywkami LM, choć sam awans do ¼ finału mogą uważać za duży sukces.
Jedynie rywalizacja w parze ManU – Chelsea nie daje jak na razie jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, kogo obejrzymy w półfinale Ligi Mistrzów. W poprzednim meczu Czerwone Diabły zdołały pokonać bramkarza rywali i do drugiego meczu mogą się przygotowywać z dużym spokojem. Z drugiej strony, to tylko jedna bramka przewagi, a zlekceważenie drużyny z Londynu może Manchester dużo kosztować. Trener ManU, Alex Ferguson, ma trudny orzech do zgryzienia, jak taktycznie podejść do wtorkowego meczu.
Nasze typy
Z nieukrywanym zadowoleniem obserwowaliśmy dużą skuteczność naszych typów z pierwszych meczów ¼ finału. Upatrując faworyta pary, w ramach której rywalizują dwie drużyny z Wielkiej Brytanii, ponownie stawiamy na piłkarzy z Manchesteru. Typujemy awans Czerwonych Diabłów do półfinału, a spodziewamy się nawet ich awansu do finału samych rozgrywek. Najwyższy kurs na awans Manchesteru do półfinału oferuje bet365 płacąc 1,3.
Typerom, którzy mimo wysokiej porażki Interu w pierwszym meczu, liczą na awans Włochów, polecamy typ awans Interu w ramach oferty bet365 po kursie 26. Odpowiednia stawka za typ, iż 2 razy pod rząd Włosi dokonają wręcz cudu piłkarskiego.
Barcelona jedzie na spacerek na Ukrainę, lecz nawet dublerzy Messiego i spółki nie powinni ulec niżej notowanym rywalom. Typujemy, iż Barcelona nawet grając drugim składem nie przegra drugiego meczu – najwyżej nasz typ podwójna szansa X lub 2 wycenia bwin płacąc 1,31.
Już wkrótce powinniśmy się emocjonować półfinałem w składzie:
Real – Barcelona
Schalke – Manchester