W niedzielę o godzinie 18 Bologna podejmie na swoim boisku czerwoną latarnię Serie A, czyli zespół Bari.
Bologna zapewniła sobie utrzymanie już jakiś czas temu, i w tym meczu będzie walczyć z zespołem, który już od dawna jest pod kreską, który nie zdołał zdobyć chociażby punktu od pięciu kolejek.
Bolończycy, mimo, że nie są w najlepszej formie, to powinni wykorzystać okazję, żeby zdobyć trzy punkty, i zakończyć sezon na nieco wyższym, niż 16-tym miejscu. Di Vaio i spółka powinni się zmobilizować choćby po to, żeby się w godny sposób pożegnać z kibicami. A z tak słabym rywalem każdy wynik inny niż wygrana to straszliwe upokorzenie.
Zespół Bari, w którym gra Kamil Glik, jest w beznadziejnej dyspozycji, spadek sobie „zapewnili” już wiele kolejek temu, i od tamtego czasu mało charyzmatyczny Polak i jego koledzy nie stawiają oporu przeciwnikom, nawet na swoim boisku.
Pomimo tego, że oba zespoły nie sprawują się najlepiej, to zespół Bologni jest znacznie mocniejszy, i każdy wynik inny niż ich zwycięstwo będzie zaskoczeniem.
Kurs na Bolognę wynosi 1,6, remis wyceniany jest na 3,4, natomiast za zwycięstwo Bari Bwin płaci 6,50
Polecamy typ: Bologna
Hazard może uzależniać. Graj odpowiedzialnie.