Normal
0
21
false
false
false
MicrosoftInternetExplorer4
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:””;
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:”Times New Roman”;
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
W zakończonym we wrześniu turnieju US Open kibicom tenisa ziemnego pozostało przyglądanie się mniejszym turniejom. Zawodnicy chcąc podtrzymać formę udali się na mniejsze turnieje na kontynencie azjatyckim. Tam swoje sukcesy świętowała Agnieszka Radwańska i Andy Murray, którzy wygrali zawody w Tokio i Pekinie. Oboje z pewnością liczą na udział w ostatnim większym turnieju w 2011 roku – Masters.
Zanim jednak do niego dojdzie, zawodnicy skrzyżują swoje rakiety na zawodach w Moskwie. Agnieszka Radwańska wciąż nie jest pewna udziału w Masters, bowiem za jej plecami czai się Francuzka Bartoli. Jeżeli jednak Isia awansuje do II rundy WTA Moskwa, z pewnością zobaczymy ją w Mastersie.
Na początku bliżej przyjrzymy się jednak rywalizacji mężczyzn na ATP Moskwa. Rozegrane zostały już kwalifikacje do zawodów, które pozytywnie przebrnął m.in. Kravchuk. Sklasyfikowany na 165. miejscu w rankingu ATP Rosjanin ostatnio zrobił sobie dłuższą przerwę od tenisa. Dość powiedzieć, że zawodnik poprzedni poważny start w turnieju zaliczył we wrześniu w Uzbekistanie, gdzie ograł Kirillova, De Voesta i Matsikevicha, by ulec Istominowi 2:0. Falstart zanotował przed dwoma tygodniami w Belgii, gdzie już w 1. rundzie uległ Sijslinowi 0:2. Do krótkiej przerwie zameldował się Moskwie, gdzie wyeliminował Ledoviskikihina 1:2 i awansował do turnieju głównego.
Już na początku zawodów będzie miał wymagającego rywala. We wtorek Rosjanin zagra z Gillesem Mullerem. Reprezentant Luksemburga jest sklasyfikowany w rankingu ATP na 50 meczu, a ostatni rok to wyraźny wzrost jego formy. Tenisista w przeciwieństwie do Rosjanina nie próżnował i dwukrotnie wziął udział w turniejach we Francji. Co ważniejsze, zaprezentował się tam bynajmniej przyzwoicie.
Najpierw w Metz ograł Paiże i Gasqeta 2:0, by ulec Ljubicicowi w tym samym stosunku – rywalem bez wątpienia poza zasięgiem Luksemburczyka. Następnie w Rennes ograł Bubke i Berankisa, lecz pozwolił na zbyt wiele Rogerowi Vasselowi i odpadł z zawodów.
Muller wydaje się sprawiać lepsze wrażenie przed zbliżającymi się zawodami ATP w Moskwie. Czy potwierdzi to we wtorek mimo, iż publiczność nie będzie mu sprzyjała?
Kurs na Mullera wynosi 1.22, zaś za wygraną Kravchuka Bwin płaci 4.00.
Już teraz otwórz konto na Bwin i odbierz swój darmowy bonus!
Nasz typ: Muller 2:0