Polscy siatkarze pojawili się w Japonii, aby wziąć udział w elitarnych rozgrywkach Pucharu Świata. W zawodach bierze udział 12 najlepszych drużyn siatkarskich na świecie. Obok takich potęg jak Rosja, Brazylia czy USA, na Dalekim Wschodzie stawili się także zawodnicy z Iranu, Egiptu i Chin.
3 najlepsze zespoły Pucharu Świata uzyskają premię udziału w Igrzyska Olimpijskich bez kwalifikacji. Stawka zawodów w Japonii jest więc bardzo wysoka.
Niewielu spodziewało się, iż Polacy będą w stanie sięgnąć po jedno z tych miejsc. W Japonii stawiły
się bowiem zespoły, które przynajmniej na papierze są zdecydowanie lepsze od Biało-Czerwonych.
O swojej sile znów mieli pokazać Brazylijczycy, podobnie jak zwycięzcy Ligi Światowej z Rosji, jak i triumfatorzy turnieju Mistrzostw Europy Serbowie.
Mimo to Polacy wyraźnie złapali wiatr w żagle i są zdecydowaną rewelacją rozgrywek. Dotychczas tylko raz zaznali goryczy porażki, przegrywając niespodziewanie z reprezentacją Iranu 2:3. Wcześniej jednak Biało-Czerwoni pewnie ogrywali Amerykanów, Kubę czy drużynę gospodarzy. Wobec słabszej postawy faworytów turnieju z Rosji, Brazylii i Włoch objęli pozycje lidera rozgrywek i będą dążyć, aby go nie oddać już do zakończenia tegorocznego Pucharu Świata.
Przed piątkowymi meczami Polska ma punkt przewagi nad drugą w tabeli Rosją, 4 oczka nad Brazylią i aż 5 nad reprezentacją Włoch. Tym samym do wywalczenia bezpośredniego awansu do Igrzyska Olimpijskie Polacy potrzebują zaledwie jednego zwycięstwa.
Mają jednak zdecydowanie najtrudniejszy harmonogram ostatnich trzech spotkań na turnieju. Od piątku do niedzieli zmierzą się bowiem z rywalami, którzy znajdują się bezpośrednimi za nimi w tabeli. Rosja, Brazylia i Włochy – z pewno ścią nie są to równie łatwi przeciwnicy jak Egipt czy Chiny. Polacy zwykle słabo wchodzą w mecz i przegrywają pierwsze sety, by w kolejnych trzech zapewnić
sobie zwycięstwo.
Nie mniej jednak Polacy zapewniają, że będą walczyli o wygranie tegorocznego Pucharu Świata. Sam awans do Igrzysk Olimpijskich wydaje się być zapewnionym i tylko kataklizm mógłby odebrać tą premię Biało-Czerwonym. Tym samym ten cel schodzi na drugi plan. Liczy się tylko walka o jak najwyższe miejsce w Pucharze Świata.
W piątek o godzinie 7 czasu polskiego nasza reprezentacja zagra właśnie z Włochami. Czy sięgną po komplet punktów?
Już teraz otwórz konto na Bwin i odbierz swój darmowy bonus!
Nasz typ: Włochy wygrają 1. seta
Hazard może uzależniać. Graj odpowiedzialnie.