We wtorek zostaną rozegrane spotkania rewanżowe w ramach rozgrywek hiszpańskiego Pucharu Króla. Znamy większość zdecydowanych faworytów do awansu do kolejnej fazy. Najmniejsza uwaga będzie towarzyszyło spotkaniu Obrońcy trofeum z Madrytu, jednak wbrew pozorom mecz ten może być najbardziej obfity w emocje piłkarskie i liczbę bramek.
Zgodnie z terminarzem rozgrywek, we wtorek Real Madryt podejmie Ponferadinę.
Królewscy do dzisiejszego meczu przystępują do serii zawirowań i huśtawek nastrojów. Real wygrał przecież swoją grupę w rozgrywkach Ligi Mistrzów, nie oddając rywalom nawet oczka. Później przyszła jednak niespodziewana porażka w gran Derbi z Barceloną, która zdobyła stadion rywala po wyjazdowym zwycięstwem 1:3.
Wielu zastanawiało się, jak na kolejną porażkę z Barceloną zareaguje zespół Realu. Królewscy odpowiedzieli jednak wszystkim swoich przeciwnikom i gładko wygrali w Sewilli 2:6. Hatt tricka znów ustrzelił Ronaldo, najlepsza strzelba Królewskich.
W między czasie Real wziął udział w rozgrywkach Pucharu Króla, gdzie los skojarzył go z III ligowcem – Ponferadiną. Już w pierwszym spotkaniu Królewscy zapewnili sobie bezpieczną zaliczkę, wygrywając 0:2. Nie mniej jednak mecz nie stał na wysokim poziomie, a wygrana Realu była dość wymęczona. Mourinho nie zabrał na mecz wszystkich swoich asów, a samą rywalizację z Ponferadiną chce zakończyć jak najmniejszym kosztem.
Nie mnie jednak Real nie może pozwolić sobie na równie słabe spotkanie w Madrycie. Królewscy są znani z dobrej postawy na swoim stadionie, a piłkarski kopciuszek powinien zostać wyraźnie zdominowany. Nikt nie pyta, czy wygra Real, tylko w jakim stosunku.
Również bukmacherzy są praktycznie pewni wygranej Królewskich. Czy faktycznie tak będzie?
Kurs na Real wynosi 1.05, remis jest wyceniany po 12.00, zaś za wygraną Ponferadiny Bwin płaci 29.00
Już teraz otwórz konto na Bwin i odbierz swój darmowy bonus!
Nasz typ: Real wygra więcej niż 1 bramką.