Normal
0
21
false
false
false
MicrosoftInternetExplorer4
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:””;
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:”Times New Roman”;
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
Do rozpoczęcia nowego sezonu polskiej Ekstraklasy zostało wprawdzie jeszcze sporo czasu, ale bukmacherzy nie próżnują. Bwin już dziś oferuje nam zakład na wskazanie zwycięzcy naszej ligi. Wspólnie przyjrzyjmy się, jakie zmiany miały miejsce w polskich klubach od ostatniego oficjalnego spotkania poprzedniego sezonu.
Zdaniem Bwina, głównym faworytem do tytułu mistrzowskiego ma być Legia Warszawa. Wojskowi spośród klubów z czołówki zanotowali najmniejszą rotację zawodników, jednak jako jedyni rozstali się ze swoim szkoleniowcem. Zespół opuścili ci, którzy nie łapali się do pierwszego składu, jednak byli zmiennika dla graczy ultraofensywnych. Tym samym przy Łazienkowskiej nie zobaczymy już Blanco, Novo i Hubnika. Do Legii trafili natomiast ich potencjalni następcy – powracający na stare śmieci Saganowski. Druga i trzecia linia zespołu została uzupełniono Zbozieniem z Bełchatowa i Koseckim z Lechii. Wszyscy obserwatorzy czekają też na to, jak zaprezentuje się nowy boczny obrońca zespołu pozyskany z Hapoelu Suler.
Zdaniem Bwina, drugim zespołem w kolejce do tytułu mistrzowskiego ma być Wisła Kraków. Białą Gwiazda za sprawą braku awansu do europejskich pucharów przechodzi w czasie przerwy letniej ogromną przebudowę. Z zespołem na tą chwilę pożegnało się już 9 zawodników, w tym większość podstawowych zawodników z linii defensywnej – Lamey, Paljić, Diaz. Przy Reymonta nie zobaczymy też najlepszej strzelby zespołu Dudu Bitona oraz ofensywnego pomocnika Jiraska. Zespół na razie głównie uzupełniono Chrapkiem z Kolejarza i Burligą z Ruchu. W ataku ma straszyć nowy nabytek Sikorski z Polonii, który w ostatnim roku nikomu problemów w lidze nie sprawiał. Na plus odnotować można powrót serca zespołu Arkadiusza Głowackiego. Tym samym trudno oczekiwać, aby Wisła w obecnym składzie personalnym mogła realnie walczyć o tytuł.
Trzecim w kolejce po mistrzostwo ma być Lech Poznań. Popularny Kolejorz nie przedłużył kontraktu z 3 podstawowymi zawodnika i wciąż szuka ich zmienników. Przy Bułgarskiej nie zobaczymy już króla strzelców poprzedniego sezonu Rudneva, ofensywnego pomocnika Stilica, dwóch defensywnych Injaca i Kriwca oraz podstawowych defensorów Wojtkowiaka i Kikuta. Na ich miejsce nabyto jak dotąd tylko defensywnego pomocnika z Polonii Trałkę oraz skrzydłowego z Węgier Gergo Lovrencsics’a. Z wypożyczenia wrócił również Jacek Kiełb. W Poznaniu spekuluje się jeszcze o nabyciu typowego napastnika i bocznego obrońcy. W przypadku zrealizowania tych założeń, Lech może naprawdę liczyć się w Ekstraklasie.
Czwartym w kolejności faworytem do tytułu Mistrza Polski 2013 ma być Śląsk Wrocław. Aktualny Mistrz nie przedłużył kontraktów głównie z zawodnikami z bloku defensywnego Pietrasiakiem, Sztylpą, Dudkiem i Wołczkiem. Do Wrocławia trafili natomiast Grodzicki z Ruchu, Patejuk z Podbeskidzia i Kowalczyk z Lubina. Wydaje się jednak że to za mało na walkę o fazę grupową Ligi Mistrzów i obronę tytułu za rok
Kto zostanie Mistrzem Polski 2013?
Legia Warszawa 3.05
Wisła Kraków 3.50
Lech Poznań 3.50
Śląsk Wrocław 7.00
Ruch Chorzów 10.00