Normal
0
21
false
false
false
MicrosoftInternetExplorer4
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:””;
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:”Times New Roman”;
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
No i proszę, zgodnie z naszymi oczekiwaniami z fazy grupowej rozgrywek olimpijskich w piłce siatkowej awansowali najważniejsi faworyci. Bułgarzy zaskoczyli pozytywnie, podobnie jak Rosjanie, których przecież wielu przekreślano. Zgodnie z naszymi przeczuwaniami poszli jednak za ciosem, w ćwierćfinale ograli Polaków a dziś wyeliminowali wspomnianych Bułgarów. W finale powalczą o złoto.
Pytanie tylko z kim. Dużym zaskoczeniem był awans do półfinału Włochów. Zawodnicy z Półwyspu Apenińskiego zawodzili na początku turnieju olimpijskiego i po porażkach z Polską i Australią skomplikowali sobie sprawę. Fenomenalnie zaprezentowali się jednak w ćwierćfinale. Dzięki doskonałej zagrywce pokonali obrońców trofeum Amerykanów i to 3-0. Nawet jeżeli nie awansują do finału to i tak będą faworytami spotkania o brązowy krążek.
Ich piątkowym rywalem w walce o miejsce w finale będzie zespół Brazylii. Dominatorzy ostatnich lat światowej siatkówki przeżywali ostatnio kryzys, jednak igrzyska wskazują iż tylko krótkoterminowy. Niewiele zabrakło i skompromitowaliby się w fazie grupowej ale ostatecznie wygrali z Serbami 3-2. Potem na rozkładzie Brazylijczyków byli Niemcy z którymi nie mieli żadnych problemów, mimo że to był na pewno zespół bardziej wymagający od Serbów. Amerykanie łapią wiatr w żagle, o czym świadczy planowana ale zdecydowana wygrana w ćwierćfinale z Argentyną 0-3. Dzisiaj znów wszyscy wierzą, że wróciła stara dobra Brazylia.
W spotkaniu z Włochami są zdaniem bukmacherów zdecydowanym faworytem. Podobnie było jednak w ćwierćfinale Włochy – USA, gdzie Amerykanie mieli zniszczyć rywala po wygraniu swojej grupy. Czy Włosi znów zaskoczą rywala zagrywką i otworzą sobie szansę na złoty krążek na Olimpiadzie?
Kurs na Brazylię wynosi 1.30, zaś za wygraną Włochów Bwin płaci 3.30.
Nasz typ: brak tie breaku w spotkaniu 1.40 Bwin