Kiepsko start na US Open zaliczyli polscy zawodnicy, Zgodnie z naszymi oczekiwaniami, z Wielkiego Szlema już w I rundzie odpadła Ula Radwańska po porażce z Vinci. Krakowianka nie miała żadnych atutów w tym spotkaniu, stąd dziwił nas wysoki kurs na jej rywalkę. Skompromitował się za to Janowicz, który grał z 19 letniej rywalem z USA z dziką kartką. Notowany o ponad 1000 pozycji niżej rywal ograł Janowicza i awansował dalej po zwycięstwie 3-1. Dzisiaj poznamy jeszcze wynik Łukasza Kubota. Może chociaż on nie zawiedzie naszych nadziei.
Na razie honoru polskiego tenisa broni tylko Agnieszka Radwańska. Isia wygrała z Bratchikovą w pierwszej rundzie swoje spotkanie bez większych przeszkód 6-1 6-1. Nie czuje się zbyt pewnie na twardej nawierzchni US Open, jednak trzymamy kciuki za jej kolejne dobre występy. Wczoraj nie miała jednak zbyt wymagającej rywalki. Nieco trudniej będzie w czwartek. Na prawdziwe wyzwania przyjdzie jeszcze jednak poczekać. Po porażkach w Montrealu i Cincinnati z Na Li nie oczekujemy, aby Isia powtórzyła sukces z Wimbledonu (była finalistką, przegrała z Sereną Williams). Tym bardziej że sama uskarża się na problemy z barkiem, przez które wycofała się z turnieju w New Haven.
Jutro rywalką Polki będzie Suarez Navarro. Sklasyfikowana na 39 miejscu w rankingu WTA Hiszpanka grała już raz z Agnieszką. W 2009 roku w Toronto uległa Polce 0-2. Spodziewamy się powtórzenia tego scenariusza na US Open. Hiszpanie słyną przecież z tego, że szczególnie dobrze odpowiadają im nawierzchnie na mączce. Najlepiej prezentują się na turniejach w Rzymie, Madrycie i Wimbledonie, dużo gorzej wypadają na nawierzchni twardej – czyli takiej, na jakiej rozgrywane są zawody US Open.
Suarez Navarro wydaje się potwierdzać tą teorię. Na zawodach rozgrywanych w Montrealu pokonała wprawdzie lepszą Lisicki 2-1, jednak zaraz potem zaskakująco uległa Paszek 0-2. Później było już tylko gorzej – w Cincinnati przegrała w I rundzie z Pavluchenko, a w New Haven choć wpierw rozprawiła się z niżej notowaną Szavay, to w starciu z rywalką o podobnym potencjale Errani uległa z kretesem. Na US Open w I rundzie miała szczęście – jej rywalka poddała spotkanie. Tym samym z turnieju sama wyeliminowała się Pervak. Oczekujemy, iż Isia ogra jutro Hiszpankę i Suarez Navarro pożegna się z turniejem. Typujemy 2-0 dla Radwańskiej.
Kurs na wygraną Radwańskiej wynosi 1.09, zaś za wygraną Suarez Navarro Bwin płaci 6.15