Duże zamieszanie na rozgrywanym w stolicy Chin turnieju zaliczanego do rankingu WTA robi Suarez Navarro. Hiszpanka moga odpaść już w I rundzie zawodów, tymczasem sensacyjnie awansowała do ćwierćfinału. Czy zaskoczy kolejną wyżej notowaną rywalkę w piątek?
Jak dotąd Suarez Navarro zrobiła już wiele na WTA Pekin. Hiszpanka szybko pożegnała się z US Open, a już w I rundach kończyła swoje przygody z kortami w Seulu i Tokio. Szczególnie rozczarowała w Japonii, gdzie odpadła z mało rozpoznawalną Halep i to po porażce 0-2. Tym samym trudno było oczekiwać, aby nagle odżyła na dużo silniej obsadzonym turnieju w Pekinie. Tymczasem w Chinach Suarez Navrro zaskakuje i o ile ogranie Bacsinszky nie było jakaś niespodzianką, to już wyeliminowanie z zawodów Kvitovej i Jankovic z pewnością urosło do miana sensacji. Wobec takiej dyspozycji niewykluczone, iż na ćwierćfinale jej chińska przygoda się nie skończy.
Jutro w 1/4 finału rywalką Suarez Navarro będzie Bartoli. Francuzka podobnie jak dwie poprzednie rywalki Hiszpanki jest wyżej notowana (odpowiednio 10 pozycja przy 46 Navarro). Bartolli nie potrafi aktualnie powrócić do swojej szczytowej formy i mimo wysokiej pozycji w rankingu WTA nie radzi sobie z najlepszymi. W Tokio pewnie ogrywała niżej notowane rywalki Date-Drummi Georges, jednak już Errani była dla niej nie do zatrzymania. Trudno nam zatem oczekiwać, aby w Pekinie było lepiej. Bartolli poradziła sobie w Chinach znów z Georges, jak i Moritą i Jovanowski. Fenomenalna postawa Suarez Navarro każe nam jednak typować wygranie przez nią przynajmniej jednego seta w piątkowym ćwierćfinale. Wydaje się bardzo dobrze czuć chińskie korty i nie będziemy zaskoczeni, jak awansuje nawet do półfinału.
Kurs na Bartoli wynosi 1.25, zaś za wygraną Suarez Navarro kurs wynosi 3.40.