W środę i czwartek zostanie rozegrana 11 kolejka polskiej Plus Ligi. Wygląda na to, że w tym okresie nie powinno być większych niespodzianek, a faworyci wygrywać swoje spotkania, nie mają bowiem wymagających rywali. Najpierw Delecta Bydgoszcz podejmie AZS Olsztyn, a później AZS Częstochowa będzie gościła u siebie Jastrzębski Węgiel.
W pierwszym ze starć faworytem muszą być gospodarze. Delecta wyjątkowo dobrze weszła w sezon i o awans z fazy play-off z taką dyspozycją może być spokojna. Dziś zmierzy się z outsiderem tabeli Indykpolem, z którym od 2010 roku nie przegrała. Wszystkie 4 pojedynki od tamtego okresu kończyła zwycięsko, bilans setowy 12-4 na korzyść Bydgoszczan. W środę powinni dodatkowo poprawić ten wynik.
Delecta gra jeszcze trochę nierówno, ale z Olsztynianami nie powinna mieć żadnych problemów. Trochę zawiedli nas w zeszłej kolejce ulegając w Jastrzębiu 3-2. Poza tym Delecta w ostatnich tygodniach przegrała tylko ze Skrą i powinna podtrzymać dobrą passę. Ostatnio o sile Bydgoszczan przekonali się zawodnicy z Gdańska, Rzeszowa i Kędzierzyna-Koźle.
Indykpol wydaje się nie mieć atutów w starciu z Delectą. Olsztynianie z 8 dotychczasowych spotkań wygrali tylko dwa razy. Przed tygodnie stanęli na wysokości zadania w Gdańsku, jednak wcześniej przegrywali pod rząd z Jastrzębskim Węglem, Skrą, Politechniką Warszawską, Kielczanami. Nie wróży to dobrze na przyszłość także mając na uwadze fakt, że Olsztynianie w tych 4 spotkaniach ugrali tylko 1 seta. W środę typujemy łatwe zwycięstwo 3-0 Delecty.
W drugim ze spotkań zmierzy się AZS Częstochowa z Jastrzębskim Węglem. Historia rywalizacji tych drużyn od 2010 nie wskazuje na faworyta, po dwa spotkania na swoją korzyść rozstrzygały bowiem oba zespoły. Analiza personalna i składów daje nam już jednoznaczną sugestię do typowania wygranej Jastrzębia. Ci ogrywali u siebie ostatnio i Skrę i Delectę, przegrywali tylko na obiekcie ZAKSY. Bilans zespołu to 5 wygranych i 3 porażki, co pozwala mu się plasować na podium. Tymczasem środowy rywal Jastrzębia dotąd wygrał tylko raz a odnotował aż 7 porażek. AZS przegrywał z ZAKSĄ, Skrą, Politechniką i Kielczanami. Wygrał tylko z Resovią, ale potrzebował do tego tie breaka. Nie powinien zatem dziwić fakt, że także w tym spotkanie spodziewamy się wygranej gości. Typ -1,5 seta Jastrzębie.
Kurs na AZS Częstochowę wynosi 4.70, zaś za wygraną Jastrzębia Bwin płaci 1.15