1024×768
Normal
0
21
false
false
false
st1\\:*{behavior:url(#ieooui) }
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:\”\”;
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:\”Times New Roman\”;
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
Jak w lidze hiszpańskiej, tak w lidze Mistrzów. Barcelona pewnie prowadzi w obu rozgrywkach i nie wyobrażam sobie, aby w środę nie wygrała po raz kolejny. Jej rywalem na zakończenie fazy grupowej będzie Benfika.
Zdecydowanym faworytem tego starcia będą gospodarze. Barcelona wygrała w tym roku w Portugalii 0-2, a i z 2006 roku ma dobre wspomnienia z Benfiką. U siebie ograła tego rywala ponownie 2-0. Także statystyki tegorocznej postawy w LM przemawiają za Barceloną, która wygrała 4 spotkania i 1 przegrała. Benfika tymczasem legitymuje się statusem 2 wygranych, 1 remisu i 2 porażek.
W swojej lidze Barcelona idzie jak burza i uwzględniając 6 ostatnich spotkań nie zdarzyło się, aby trafiła do siatki rywala mniej niż 3 razy w meczu. Benfika też zwyciężyła w 5 ostatnich spotkaniach swojej ligi, ale gdzie tu porównywać Hiszpanię do Portugalii. Chyba tylko pod względem klimatu, piłkarsko to dwa różne światy. Wielkie święto Katalonii wciąż trwa i nie powinno zostać ukrócone w środę.
Zwycięstwo Barcelony na koniec fazy grupowej LM przed własną publiką? Bardzo możliwe. Czy wykonalne, zobaczymy już w środę.
Kurs na Barcelonę wynosi 1.48, remis jest wyceniany po 3.75, zaś za wygraną Benfiki Bwin płaci 5.50
Już teraz otwórz darmowe konto na Bwin i odbierz swój bonus