1024×768
Normal
0
21
false
false
false
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:””;
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:”Times New Roman”;
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
NIe tylko Plus Liga weszła w fazę play off. W sobotę o rundzie zasadniczej zapomni także Orlen Liga i rozpocznie nowy etap play offowy. Faworytki swoje pierwsze spotkanie rozegrają przed własną publiką, stąd nie spodziewam się większych niespodzianek w najbliższy weekend.
Na początek Fakro Muszyna. Nr 1 tabeli rundy zasadniczej Orlen Ligi podejmie nr 8 z Bydgoszczy. Po świetnym spotkaniu z czwartku, kiedy to Muszynianki zapewniły sobie awans do finału rozgrywek CEV, można czekać na kolejną wygraną gospodarzy. Pytanie czy w sobotę na parkiecie znów wystąpi najlepsza jedenastka czy trener Fakro da odpocząć kluczowym zawodniczkom po czwartkowym spotkaniu.
Bez względu na to, wygrana gospodarzy w wymiarze 3-0 jest dla mnie obowiązkiem. Muszynianki dużo lepiej prezentują się od rywalek w tabeli (46 punktów, 16 zwycięstw 2 porażki – 17 punktów, 5 zwycięstw 13 porażek), ale przede wszystkim mają z tymi rywalkami bardzo dobre ligowe doświadczenie. W tym sezonie 2 razy ogrywały Bydgoszczanki w wymiarze 3-0. Ostatnie zwycięstwo miało miejsce przed 2 tygodniami, kiedy to na wyjeździe pewny triumf odnotowała Muszyna. Nie spodziewam się innego rozwiązania w sobotę – tym bardziej że grają przed własną publiką.
Łatwe zadanie wydają się też mieć zawodniczki Tauron Dąbrowa Górnicza. Wiceliderki tabelki (39 punktów, 14 zwycięstw 4 porażki) podejmą w sobotę Impel Wrocław (7. Miejsce- 19 punktów, 6 zwycięstw 12 porażek). Bwin ma jednak spore obawy co do postawy gospodarzy, wyceniając nieco wyżej ich szanse niż Muszyny. Zapewne ma na uwadze ich trudną przeprawę przed 2 tygodniami w Pile, gdzie uległy 2-3. Co ciekawe, Dąbrowa mierzyła się też pod koniec stycznia ze swoimi sobotnimi rywalkami, ogrywając Impel u siebie 3-1.
Spodziewam się podobnego wyniku w weekend, typując wygraną gospodarzy z handicapem -1,5 seta po kursie 1.35 . Tak słabe zespoły muszą być ogrywane nawet bez straty seta. A w tym sezonie Wrocławianki leżały Tauronowi, ulegając u siebie 0-3 i na wyjeździe 3-1.
Kurs na Dąbrowę wynosi 1.20, zaś za wygraną Impelu Bwin płaci 4.10
Już teraz otwórz darmowe konto na Bwin i odbierz swój bonus