1024×768
Normal
0
21
false
false
false
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:””;
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:”Times New Roman”;
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
Poprawił się humor w zespole Del Potro – na Australian Open Argentyńczyk nie błyszczał, ale już w Rotterdamie wykorzystał swoją szansę. Po sensacyjnej eliminacji Federrera przez Benneteau rozprawił się z wszystkimi przeciwnikami, by w finale ograć pogromcę Federrera 2-0.
Teraz przyszła pora na Francję. Del Potro ma dzień wolnego, by spokojnie zameldować się w Marsylii. Tam jutro podejmie reprezentanta gospodarzy Llodrę. Na kortach twardych powinien poradzić sobie z reprezentantem gospodarzy, nawet mając w nogach pojedynki z Rotterdamu.
Francuz nie sprawiał dotąd większych problemów Argentyńczykowi. Dotychczasowe 5 starć w oficjalnych spotkaniach ATP to 4 wygrane Del Potro. Argentyńczyk ogrywał rywala w 2012 roku w Rotterdamie, Rzymie i w Marsyli. Rok później znów spotykają się na francuskich kortach – znów skończy się 2-0 dla Del Potro?
Wiele na to wskazuje. Llodra jest dużo niżej notowany w rankingu ATP – na 51 miejscu przy 7 lokacie Del Potro. Dodatkowo biorąc pod uwagę bilans bezpośrednich spotkań i formę Del Potro przywiezioną z Holandii inny wynik jak wygrana Argentyńczyka byłaby dla mnie sporym zaskoczeniem. Typuję czwartkową wygraną Del Potro.
Kurs na Llodrę wynosi 2.80, zaś za wygraną Del Potro Bwin płaci 1.30.
Już teraz otwórz darmowe konto na Bwin i odbierz swój bonus