W Miami wciąż trwa rywalizacja WTA. Jutro na korcie zobaczymy znów Agnieszkę Radwańską. W drodze po obronę tytułu podejmie jutro w Miami Flipkens. I musi wygrać to starcie.
Choć nie wykluczone, że znów zgubi seta w kolejnym pojedynku w Miami. Polka wprawdzie jest wyżej notowana w rankingu WTA – na 4 miejscu przy 28 pozycji rywalki, nie mniej jednak nie gra już tak pewnie jak na początku sezonu. Na jej korzyść przemawia jednak bilans bezpośrednich starć z Filipkens – dotąd rywalizowała z Belgijką raz i wygrała starcie w 2010 roku na Fed Cupie 2-0.
O dotychczasowych występach Radwańskiej pisaliśmy już nieraz, przyjrzyjmy się więc jej jutrzejszej rywalce. Ta w ostatnich tygodniach wygląda naprawdę nieźle. W Fed Cupie wprawdzie zawiodła, jednak wraca w dobrym stylu. W Memphis dotarła do ¼ finału, a po wpadce we Florianopolis – Indian Wells ukończyła dopiero porażką z nr 2 rankingu WTA Azarenką. W Miami gra wyśmienicie – poradziła sobie tu już z Kvitovą, która dopiero co ogrywała samą Radwańską. Mając na uwadze problemy Polki z koncentracją w pierwszych setach w Miami spodziewam się, że dobrze grająca Belgijka może jej urwać seta a nawet wyeliminować z zawodów.
Typuję wygranie przynajmniej jednego seta przez Flipkens po kursie 2.35
Kurs na Radwańską wynosi 1.15, zaś za wygraną Flipkens bwin płaci 4.75
Już teraz otwórz darmowe konto na Bwin i odbierz swój bonus