1024×768
Normal
0
21
false
false
false
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:””;
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:”Times New Roman”;
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
Nadzieja umiera jako ostatnia. Po fatalnej rundzie jesiennej w Krakowie nadal wierzą w udział w europejskich pucharach. Wciąż są w grze w Pucharze Polski, a w tabeli Ekstraklasy pną się do góry. Dodatkowo wykorzystują wpadki rywali – tym samym po 20 kolejce do pucharów brakuje im 7 oczek, a może i tylko 5 punktów, jeżeli rozstrzygnięcia z Pucharu Polski będą po myśli Wiślaków.
Krakowianie na wiosnę nie zachwycają, ale co ważniejsze nie przegrywają. U siebie ograli Pogoń Szczecin i zremisowali z Podbeskidziem. Na wyjeździe zremisowali natomiast z Bełchatowianami i Lechią, zaś w Warszawie ograli miejscową Polonię. 9 punktów na wiosnę pozwoliło Krakowianom wyraźnie poprawić swoją pozycję w Ekstraklasie. Ostatnie spotkanie wyjazdowe w Gdańsku wprawdzie nie napawa optymizmem kibiców Wisły, ich zespół zagrał bowiem wysoce bezbarwne spotkanie.
Optymizmu może jedynie dodawać fakt, że w niedzielę Wisła zagra przed własną publicznością. Krakowianie podejmą rywala, który nie będzie się skupiał wyłącznie na rozbijaniu ataków rywala, co na pewno uatrakcyjni spotkanie. Pytanie tylko, czy końcowy wynik ucieszy kibiców gospodarzy.
Piast wiosnę zaczął w swoim stylu. Najpierw porażka w Zabrzu 1-0, później wyjazdowa wygrana w Szczecinie 0-2. U siebie natomiast na wiosnę zanotował dotąd remisy z Jagiellonią i Zagłębiem Lubin – oba w wymiarze 1-1. Gliwiczanie start w rundę wiosenną mają więc zupełnie przeciętny. W niedzielę na pewno będą chcieli wygrać w Krakowie, ale czy nieco rozpędzona Wisła im na to pozwoli?
Nie sądzę. Myślę, że trener gospodarzy zrozumiał swój błąd sadzając w Gdańsku na ławce Genkova. Bułgar miał dwie najlepsze jak nie jedyne okazje dla Wisły na strzelenie gola w 20 kolejce Ekstraklasy. W 21 kolejce powinien już pomóc Wiśle na murawie i wpisać się na listę strzelców.
Kurs na Wisłę wynosi 1.95, remis jest wyceniany po 3.20, zaś za wygraną Piasta Bwin płaci 3.90