Wimbledon już za rogiem! Kwalifikanci walczą o prawo gry na londyńskiej trawce, zaś rozstawione zawodniczki biorą jeszcze udział w mniejszych zawodach. W poniedziałek pewniakiem powinno być zwycięstwo Ivanovic w Eastbourne. Serbka zmierzy się z Vesniną
Za Ivanovic przemawia wszystko. Jest wyżej sklasyfikowana w rankingu WTA – na 12 miejscu 34 lokacie rywalki. Posiada z nią także pozytywny bilans bezpośrednich spotkań – oba dotychczasowe starcia wygrała 2-0. Faktem jest, że były one dość dawno bo w 2010 roku, kiedy Ivanovic był topową zawodniczką damskiego tenisa.
Teraz nadal jest wymagającą rywalką, ale już nie w takim stopniu. W Stuttgarcie awansowała do ¼ finału, gdzie uległa wiceliderce rankingu WTA Sharapovej ale tylko 1-2. W Madrycie znalazła już w półfinale, gdzie znów nie poradziła sobie ze Sharapovą, po drodze eliminowała jednak rywalki lepsze od Vesniny – Kerber czy Robson. To dobry prognostyk przed poniedziałkowym meczem. Szczególnie mając na uwadze fakt, że na czerwcowym Roland Garrosie Ivanovic awansowała do 1/16 finału, ulegając dopiero nr 4 rankingu WTA Radwańskiej.
Jedynym problemem może być aklimatyzacja na pierwszych w tym roku zawodach na trawie. Na szczęście Serbka nie ma dziś zbyt wymagającej rywalki – ta 3 ostatnie wielkie turnieje w Madrycie, Rzymie i Paryżu kończyła od razu w I rundzie. W poniedziałek oczekuję spokojnej wygranej Ivanovic.
Kurs na Ivanovic wynosi 1.30, zaś za wygraną Vesniny Bet365 płaci 2.90
Już teraz otwórz darmowe konto na Bet365 i odbierz swój bonus