Sobota to nie tylko finał Pucharu Hopmana, ale też zawodów w Brisbane. Już dziś Serena Williams podejmie w nim Victorię Azarenka, a to oznacza starcie dwóch najwyżej notowanych rakiet rankingu WTA. Mecz niczym finał Wielkiego Szlema! Kto rozstrzygnie go na swoją korzyść i zapowie triumf na zbliżającym się Australian Open 2014?
Wyżej w rankingu stoi Williams, która jest liderem. Tuż za jej plecami plasuje się Azarenka, która w tym roku postawiła sobie za cel wyprzedzenie Amerykanki. Zrobi dziś pierwszy krok w tym kierunku?
Taki obrót spraw byłby na pewno niespodzianką. 17 spotkań dzisiejszych rywalek to aż 14 zwycięstw Williams. Amerykanka wygrała ostatni bezpośredni mecz na US Open 2-1 i jest faworytką bukmacherów również w Brisbane. I trudno się dziwić, na tle całego turnieju wygląda nieco lepiej niż jej rywalka z Białorusi.
Williams nie straciła dowiem w Brisbane nawet seta, mimo że grała z Sharapovą czy Cibulkovą, a więc wysoko notowanymi rywalkami rankingu WTA. Ostatecznie wszystkie 3 mecze padły jej łupem w wymiarze 2-0. Tym samym spędziła mniej czasu na boisku, a i jej gra wygląda pewniej.
Więcej problemów miała Azarenka. Białorusinka potrzebowała 3 setów, by wyeliminować z Brisbane Voegele i Jankovic. Wydaje się nieco słabiej czuć australijską nawierzchnię. A dziś zagra z absolutną dominatorką WTA – z meczach z Williams nie można pokazać żadnych słabych punktów! Tym samym spodziewam się, że dziś nie podoła wyzwaniu i nie zrobi kroku w kierunku awansu na pozycję nr 1 WTA. Typuję zwycięstwo Williams.
Kurs na Williams wynosi 1.20, zaś za wygraną Azarenka Bet365 płaci 3.80.
Już teraz otwórz darmowe konto na Bet365 i odbierz swój bonus