W poniedziałek ruszyły zmagania wielkoszlemowego Australian Open. W Melbourne zobaczymy najlepsze rakiety męskiego i damskiego tenisa, w tym Agnieszkę Radwańską i Jerzego Janowicza. Jutro na korcie pojawi się też Katarzyna Piter i obawiam się, że podzieli los Łukasza Kubota. Polak po zażartym meczu uległ dziś w I rundzie Rosjaninowi Davydenko 2-3. Koszmarne upały w Australii nie sprzyjały się grze w tenisa. Jutro na pewno nie będzie inaczej, a w takiej aurze wygrywają zwykle bardziej doświadczeni zawodnicy. Ci potrafią lepiej rozłożyć siły na całe spotkanie.
Jutro Piter podejmie Halep. Polka jest niżej notowana od rywalki z Rumunii – na 119 miejscu przy 11 pozycji rywalki. Dotąd panie nie rywalizowały w oficjalnym spotkaniu WTA. I wcale to nie dziwi – różnica w notowaniach obu zawodniczek jest ogromna.
Spodziewam się, że z tego spotkania zwycięską ręką wyjdzie Halep. Rumunka kończyła poprzedni sezon jako jedna z czołowych rakiet rankingu WTA. Początek kolejnego sezonu ma nieco słabszy – to fakt. Skompromitowała się wręcz w Sydney, gdzie już w I rundzie uległa Keys 1-6, 4-6. Rumunka miała niewiele do powiedzenia w tym starciu i tylko w tym aspekcie można szukać nadziei dla Piter. Polka wydaje się nie mieć innych atutów.
Piter do AO przedzierała się przez eliminacje, ale miała stosunkowo dobrą dla siebie drabinkę. W 3 meczach straciła jednego seta, w starciu z Feuerstein. Nie mniej jednak trudno porównywać klasę Polki do jej jutrzejszej rywalki. Niestety typuję wygraną Rumunki 2-0 i pożegnanie Piter z Wielkim Szlemem.
Kurs na Halep wynosi 1.10, zaś za wygraną Piter Bet365 płaci 7.00
Już teraz otwórz darmowe konto na Bet365 i odbierz swój bonus