Po dwumiesięcznej przerwie, wracamy na boiska Ekstraklasy gdzie w ramach 20. kolejki Zawisza zmierzy się z Górnikiem Łęczna.
Podopieczni trenera Rumaka znajdują się na ostatnim miejscu w tabeli, zdobywając dotychczas zaledwie 9 punktów. Bydgoszczanie mają aż 12 punktów straty do bezpiecznej strefy notując dotychczas zaledwie dwa zwycięstwa na 19 rozegranych meczów. Ostatnie ligowe zwycięstwo podopiecznych trenera Mariusza Rumaka, to wygrana nad GKS-em Bełchatów w ramach 12. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Od tamtej pory, Zawisza remisował dwukrotnie i aż pięciokrotnie przegrywał.
Podczas zimowego okienka transferowego w drużynie Zawiszy, doszło do rewolucji w składzie. Głównym osłabieniem drużyny z Bydgoszczy jest z pewnością utrata Michała Masłowskiego na rzecz Legii Warszawa. Poza Masłowskim, z Zawiszą pożegnał się Argyriou, Vasconcelos, Fleurival, Gevorgyan, Kadu, Araujo, Witan, Goulon, Silva, Luis Carlos, Wagner oraz Petasz. Do Bydgoszczy z kolei przybyli: Świerczok, Smektała, Kamiński, Barisic, Maric, Predescu, Pulhac, Majewskij oraz Denkovic.
Górnik to drużyna zajmująca 11. lokatę w tabeli. Górnicy zaliczyli fenomenalną końcówkę w lidze notując w ostatnich trzech spotkaniach siedem punktów wygrywając z Ruchem, Legią oraz remisując z Bełchatowem. W kontekście meczów wyjazdowych, podopieczni Szatałowa prezentują się fatalnie. Na dziewięć dotychczasowych meczów wyjazdowych drużyna z Łęcznej uzyskała tylko pięć punktów notując zaledwie jedno zwycięstwo na początku sezonu z chorzowskim Ruchem.
Z drużyną Górnika pożegnał się Paweł Buzała, natomiast do drużyny zawitali Josue, Tanczyk oraz Okuniewicz. Drużyna z Łęcznej przyzwoicie prezentowała się w sparingach wygrywając na dziewięć spotkań aż siedem z nich.
William Hill na Zawiszę oferuje kurs 2.40, na remis 3.20, na to iż w spotkaniu zwycięży Górnik – 2.50.