Przed nami jedenasta kolejka emocjonującej siatkarskiej PlusLigi! W jednym z pierwszych spotkań zmierzą sie ze sobą zespoły Effectoa Kielce i BBTSu Bielsko-Biała. Oba zespoły należą raczej do słabszych w lidze, ale mają prawie równy bilans, przez co ich starcie na pewno będzie bardzo wyrównane.
Effector Kielce, czyli gospodarz najbliższego pojedynku zajmuje aktualnie dwunastą z czternastu pozycji w ligowej tabeli. Drużyna ma na koncie osiem punktów po dwóch wygranych i ośmiu przegranych meczach.
TYPUJ PLUSLIGĘ W BET365 I ODBIERZ 200 PLN
BBTS (10. pozycja) nie jest wcale dużo lepszy od swoich rywali. Choć drużyna z Bielska-Białej ma na swoim koncie o jeden punkt więcej – 9, to w zestawieniu wygranych i przegranych setów, wypada dokładnie tak samo jak piątkowi przeciwnicy – bilans 14-26.
W ostatnich pięciu meczach zespół z Kielc wygrywał dwa razy – zawsze wynikiem 3:1 (przeciwko Indykpolowi AZS Olsztyn i MKS-owi Będzin). Drużyna z Bielska-Białej na tym samym dystansie pojedynków wygrała również dwa razy. 3:1 z Cuprum Lubin i 3:2 z MKS-em Będzin. Warto jednak zauważyć, że kielczanie swoje dwa zwycięstwa odnieśli w ostatnich trzech pojedynkach, a BBTS dwie wygrane uzbierał na przestrzeni prawie miesiąca.
W poprzednim starciu, bielszczanie wygrywali już 2:0 i mogli odnieść zdecydowane zwycięstwo. Niestety, w grę wkradło się rozkojarzenie i zespół z Będzina szybko wyrównał stan meczu. Jakby tego było mało, MKS miał nawet dwie piłki setowe, jednak ostatecznie mecz 3:2 wygrał zespół BBTSu.
"Pozostaje pewien niedosyt, ale i tak cieszymy ze zwycięstwa. Mieliśmy ogromną szansę, żeby zdobyć trzy punkty w tym spotkaniu, ale nie przypieczętowaliśmy wygranej. Słowa uznania należą się przeciwnikom (MKS Będzin), za wytrwałą walkę." – komentował spotkanie przyjmujący BBTSu, Marcin Wika.
Effector Kielce w ostatnim pojedynku również wygrywał dwa do zera, jednak rywale, czyli AZS Częstochowa zachowali zimną krew i grając z pełnym zaangażowaniem, wygrali trzy partie z rzędu. Spotkanie zakończyło się więc wynikiem 3:2 dla częstochowian i ogromnym rozczarowaniem wśród graczy ekipy z Kielc.
"Myśleliśmy, że ten mecz sam się wygra. Doszliśmy do takiego momentu wygrywając 2:0. Rozluźniliśmy się i było po nas. Czekaliśmy aż przeciwnik sam się położy i podda. Nie zrobili tego i wygrali." – opowiadał rozgoryczony Adrian Buchowski.
Bet365 typuje na to spotkanie 1.61 dla Effectora Kielce i 2.20 dla BBTS Bielsko-Biała.
Mój typ: Wybieram jednak jeszcze wyższy kurs, czyli 2.30 na wynik 2-1 po dwóch setach dla Efectora Kielce.
Effector Kielce – BBTS Bielsko-Biała
PlusLiga – 11. kolejka
18.12.2015 r. – 18:00