AO: Radwańska na fali!

Normal
0
21

false
false
false

MicrosoftInternetExplorer4

/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:””;
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:”Times New Roman”;
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}

Za nami już 3 rundy pierwszego w 2012 roku turnieju z gatunku Wielkiego Szlema. Do Melbourne najlepsze rakiety świata ściągnęła nie tylko ogromna dawka punktowa do rankingu, ale też duży zastrzyk pieniędzy dla zwycięzcy. A jak zaprezentują się Polacy?

Niestety, spośród naszych reprezentantów już tylko jeden zawodnik jest wciąż w grze. Już w pierwszej rundzie z Australian Open pożegnał się Kubot po porażce z Almagro, w drugiej zaś z turnieju została wyeliminowana Urszula Radwańska. Tym samym, na Wielkim Szlemie pozostała osamotniona tylko jedna reprezentantka Polski.

Mowa oczywiście o Agnieszce Radwańskiej, która wreszcie odnajduje właściwy rytm. W pierwszej rundzie AO strasznie bowiem męczyła się ze zdecydowanie dużo niżej notowaną rywalką z USA – Mattek Sands. Radwańska wprawdzie wygrała 1:2, jednak głównie dzięki ogromnej ilości niewymuszonych błędów rywalki. CO ważniejsze, miała bardzo mało kończących piłek.

W kolejnych spotkaniach coś jednak zaskoczyło i Radwańska zaczęła prezentować taki poziom, jaki należy od niej wymagać. Wprawdzie jej rywalki nie były wymagające, ale ważniejszym jest fakt, iż Agnieszka zaczęła eliminować własne błędy, co będzie kluczowe w spotkaniach z wyżej notowanymi rywalkami. Te, które miała na rozkładzie tj. Mattek Sands, Ormaechea i Voskoboeva, na kolana raczej nie powalają.

W niedzielę Radwańska rozegra kolejne spotkanie, a jej najbliższa rywalka prezentuje już bardziej wymagający tenis. Agnieszka mierzy się bowiem z Niemką Georges, która aktualnie plasuje się na 23 miejscu w rankingu WTA. Rywalka Radwańskiej też dotąd nie miała trudnej drabinki na AO, a nazwiska Daniilidou i Oprandi niewiele mówią. Nie mniej jednak i ona nie powinna stanowić przeszkody dla Polki, aby kontynuować swój marsz w drodze do ćwierćfinału pierwszych zawodów Wielkiego Szlema.

Czy jej się uda?

Kurs na Radwańską wynosi 1.16, zaś za wygraną Georges Bwin płaci 4.75.

Już teraz otwórz konto na Bwin i odbierz swój darmowy bonus!

Nasz typ: Radwańska 2:1