Polska gra towarzysko, ale inni biją się jeszcze o awans na Euro 2012. W piątek zaplanowano pierwsze baraże, które wyłonią ostatnich czterech finalistów turnieju – rewanże 15 listopada.
Do zwyczajowych emocji dodane są też specjalne konteksty: Portugalia – Bośnia i Hercegowina to rewanż za MŚ 2010 (Portugalia dwa razy wygrała 1:0), a Chorwacja – Turcja stanowi powtórkę ćwierćfinału Euro 2008 (zwyciężyli Turcy po rzutach karnych).
Oto jak bukmacherzy bwin typują wyniki wszystkich rywalizacji. – Bośnia i Hercegowina (3.05 – czyli 3.05 złotego za 1 postawiony w wygranym zakładzie) przegra z Portugalią (2.30) minimalnie, ale w bezpośredniej kwalifikacji ma jeszcze mniej szans: Bośnia i Hercegowina (2.95), Portugalia (1.35) – Czechy (1.65) na własnym boisku wypracują sobie wyraźną przewagę nad reprezentacją Czarnogóry (5.50), jednak – o dziwo – kwestia awansu po pierwszym meczu wcale nie musi być ostatecznie przesądzona: Czechy (1.45), Czarnogóra (2.65) – Estonia (3.20) nie upora się z Irlandią (2.30), ani teraz, ani w ogóle i sensacji – czyli historycznego awansu tego nadbałtyckiego kraju na piłkarskie mistrzostwa Europy – jednak nie obejrzymy: Estonia (3.00), Irlandia (1.35)
– Turcja (2.20) wygra z Chorwacją (3.30), ale do fazy finałowej dostanie się jednak Chorwacja (1.75), a nie Turcja (2.00) – to jedyny taki przypadek spośród baraży, że zwycięzca pierwszego spotkania może nie pojechać na Euro 2012.