W niedziele czekają nas kolejne spotkania Ligue 1, w najciekawszym meczu dziesiątej kolejki Bordeaux podejmuje Caen.
Bordeaux bardzo dobrze rozpoczęło tegoroczne rozgrywki. Żyrondyści po pięciu kolejkach na swoim koncie mają siedemnaście punktów i obecnie są wiceliderem Ligue 1. Od kliku lat Bordeaux stara się wrócić do francuskiej czołówki. Jednak od czasu zdobycia mistrzostwa w sezonie 2008/09, Żyrondystą ani razu nie udało się znaleźć w pierwszej piątce. Ma się to zmienić w tym sezonie. Do klubu przybyło sporo młodych graczy i to właśnie na nich trener ma oprzeć całą grę zespołu. Ja na razie plan powrotu do Europy idzie bardzo dobrze. Bordeaux odniosło pięć zwycięstw, a pokonało m.in. Montpellier i AS Monaco.
Caen to natomiast beniaminek francuskiej ekstraklasy. W zeszłym sezonie drużyna z południa Francji zajęła trzecie miejsce w rozgrywkach Ligue 2. Najgroźniejszą bronią Caen jest napastnik Mathieu Duhamel. W zeszłym sezonie to właśnie ten gracz był najważniejszym ogniwem drużyny. W 35 spotkaniach zdobył aż 24 bramki dla zespołu Caen. Działacze beniaminka w tym okienku transferowym byli również dosyć aktywni. Do zespołu dołączył napastnik Florian Raspentino, który ma nieco odciążyć gwiazdę drużyny – Duhamela. Francuski gracz kosztował prezesów Caen aż pół miliona euro. Obecnie Caen zajmuję dopiero siedemnastą pozycję w Ligue 1. wydaję się jednak, że z taką grą powinno zapewnić sobie spokojne utrzymanie w lidze.
Faworytem tego spotkania będzie oczywiście Bordeaux. Żyrondyści po ostatniej porażce na pewno nie będą zbyt gościnni dla beniaminka i powinni spokojne zapewnić sobie kolejne trzy punkty.
Bet365 na zwycięstwo Bordeaux oferuje kurs 1.55, na remis natomiast- 3.15. A na to iż w spotkaniu zwycięży Caen – 6.45.
Już teraz otwórz darmowe konto na Bet365 i odbierz swój bonus
Hazard może uzależniać. Graj odpowiedzialnie.