W piątek znów do naszych telewizorów wraca T-Mobile Ekstraklasa. W meczu czwartej kolejki Cracovia będzie podejmować Koronę Kielce. Oba zespoły podobnie rozpoczęły tegoroczne rozgrywki ligowe. Drużyna z Krakowa jak dotąd nie zdobyła ani jednego punktu. Natomiast Koronie wywalczyła tylko jedno oczko.
Zespół z Krakowa w okresie przygotowawczym prezentował się nadzwyczaj dobrze. Cracovia rozegrała aż sześć spotkań kontrolnych, z czego aż cztery zakończyły się zwycięstwem podopiecznych Podolińskiego. Działacze z Krakowa, aby nie powtarzać zeszłorocznych nerwowych spotkań w walce o utrzymanie dokonali kilku ciekawych wzmocnień. Do kadry Cracovii od nowego sezonu dołączą m.in. Mateusz Cetnarski (Widzew Łódź), Diabang Dialiba (KV Mechelen) oraz Dariusz Zjawiński (Dolcan Ząbki).
Zespół Korony to natomiast wielka niewiadoma. W tym sezonie działacze z Kielc dokonali tylko dwóch epizodycznych wzmocnień. Celem podopiecznych Ryszarda Tarasiewicza jest podobnie jak rok temu przede wszystkim spokojne utrzymanie w lidze. Ciężko wyciągać wnioski z meczów kontrolnych Korony. Drużyna Ryszarda Tarasiewicza mierzyła się przede wszystkim z zespołami z niższej klasy np. drugoligowym – Rakowem Częstochowa, czy pierwszoligową Termalicą Nieciecza. Faworyta tego meczu ciężko wskazać, wydaję się jednak, iż bliżej zwycięstwa będzie drużyna Cracovii. Choć dotychczas zespół z Krakowa odniósł trzy porażki, to gra podopiecznych Podolińskiego wyglądała bardzo obiecująco. Jeśli w meczu z Koroną będą nieco bardziej skuteczni to mogą zdobyć swoje pierwsze punkty w sezonie.
– 3.20. A na to iż w spotkaniu
Już teraz otwórz darmowe konto na Bet365 i odbierz swój bonus