Normal
0
21
false
false
false
MicrosoftInternetExplorer4
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:””;
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:”Times New Roman”;
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
W poniedziałek zostanie rozegrane ostanie spotkanie 17. kolejki polskiej Ekstraklasy. Wiadomo już, że na pozycji lidera przezimuje Śląsk Wrocław, zaś miejsce na podium obroni Legia i Polonia Warszawa.
Zgodne z terminarzem rozgrywek, w poniedziałek Lech Poznań podejmie Zagłębie Lubin.
W Poznaniu wielu zaskoczonych było brakiem pucharów za zeszły sezon, jednak postawa drużyny nie jest wcale lepsza w bieżących rozgrywkach. Dość powiedzieć, iż z zespołu bramkostrzelnego (średnio po 2-3 bramki w spotkaniu) Lech nagle przeistoczył się w drużynę, która nie potrafiła trafić do siatki rywala.
Remis z Lechią i Legią, wstydliwe porażki w Warszawie z Polonią i u siebie z Widzewem – długo by wymieniać. Lech Poznań potrzebował impulsu, aby przerwać passę prawie 500 minut bez strzelonej bramki na ligowych boiskach.
Czy o takowym można mówić po ostatnim spotkaniu, kiedy to Poznaniacy łatwo ograli ŁKS 4:0? Rywal nie był nadzwyczaj wymagający, jednak z taktycznego punktu widzenia ważniejsza była inna zmiana. Kolejorz przestał grać 4 środkowymi pomocnikami, a Stilica zmienił Możdżeń. Rezultat widoczny gołym okiem. Gdy w drugiej połowie Lech wrócił do starego ustawienia Poznaniacy nie potrafili stworzyć już dobrych sytuacji pod bramką rywala.
Poniedziałkowa postawa Lech w dużej mierze zależy więc od decyzji, jakie podejmie trener gospodarzy – Bakero.
Jutro znów naprzeciw Lecha wyjdzie mało wymagający zespół. W Poznaniu zamelduje się bowiem drużyna Zagłębia Lubin, które okupuje aktualnie ostatnie miejsce w lidze. Na początku sezonu Lech niespodziewanie dał sobie wydrzeć zwycięstwo, nie wykorzystując swoich szans w Lubinie. Czy w poniedziałek będzie podobnie?
A może Rudnev po przebudzeniu w meczu z ŁKSem znów zacznie seryjnie trafiać do siatki rywali?
Kurs na Lecha wynosi 1.34, remis jest wyceniany po 4.00, zaś za wygraną Zagłębia bwin płaci 9.00
Już teraz otwórz konto na Bwin i odbierz swój darmowy bonus!
Nasz typ: Lech