W piątkowej odsłonie ATP Sao Paulo warto zwrócić uwagę na Haasa. Niemiec zagra dziś z reprezentantem Argentyny i na pewno będzie faworytem tego spotkania. Ostatnio lubi jednak notować wpadki w starciach z teoretycznie słabszymi rywalami. Jak będzie w Brazylii?
Przed dzisiejszym meczem wyżej stoją akcje Haasa, który plasuje się na 12 miejscu w rankingu ATP. Dużo niżej jest notowany Zeballos, bo na 116 miejscu. Panowie dotąd nie rywalizowali w oficjalnym meczu ATP. Teoretycznie mimo wszystko Haas nie powinien mieć zatem żadnych problemów z dużo niżej notowanym rywalem z Argentyny.
I wydaje mi się, że tak zostanie. Zeballos większość ostatnich zawodów kończył w pierwszych rundach. Nie podołał wyzwaniom na Australian Open, w Buenos Aires i Rio de Janeiro, gdzie był eliminowany w pierwszych meczach. W Sao Saulo wreszcie się przebił do III rundy turnieju, ale tu czeka na niego Top 12 ATP Haas. Tym samym można spodziewać się, że jego przygoda z Brazylią ulegnie zakończeniu już dziś.
Jego piątkowy rywal z Niemiec wydaje się być mimo wszystko poza zasięgiem Argentyńczyka, nawet w nieco słabszej formie. Haas po dotarciu do finału do Zagrzebiu, szybko bo już w II rundzie odpadł z zawodów w Rotterdamie, a później było już tylko gorzej. Niemiec nie może się odnaleźć na kortach twardych. W Delray Beach zatrzymał go w II rundzie mało znany Johnson, teraz przyszła kolej na Sao Paulo.
Haas zapewne poradzi sobie w II rundzie zawodów w Brazylii, ale później nie wróżę mu szczególnych sukcesów w Sao Paulo. Typuję wygraną Niemca.
Kurs na Haasa wynosi 1.40, zaś za wygraną Zeballosa Bet365 płaci 2.80.
Już teraz otwórz darmowe konto na Bet365 i odbierz swój bonus