Wielkimi krokami zbliża się jeden z bardziej wyczekiwanych meczów sezonu Premier League. Naprzeciw siebie staną drużyny Manchesteru United oraz będącego w kryzysie Liverpoolu.
United wygrało 5 meczów z rzędu, co jest najlepszym bilansem od czasu odejścia Sir Alexa Fergusona. Co ważne, Czerwone Diabły mają po swojej stronie szczęście, które w końcu zaczyna dopisywać ekipie Van Gaala. W ostatnim meczu z Southampton, Czerwone Diabły oddały trzy strzały na bramkę, z czego dwa zamienione zostały na gole.
Drużyna Liverpoolu to jak na razie zespół bez wyrazu, bezbarwny, bez wiary we własne umiejętności. W ubiegłym sezonie to Manchester United przeżywał kryzys, przegrał z Liverpoolem na Old Trafford aż 0:3. Teraz jest okazja do zemsty, bowiem sytuacja się odwróciła i to Liverpool jest na straconej pozycji.
Na Old Trafford na pewno nie zobaczymy Angela Di Marii, Luke Shawa, Daleya Blinda. Niepewni występu są Chris Smalling, Phil Jones, oraz Rafael.
W drużynie Liverpoolu zabraknie Daniela Sturridge’a oraz Jona Flanagana. Do gry wraca Lallana, Kolo Toure oraz Mario Balotelli.
Faworytem dzisiejszego meczu z pewnością są Czerwone Diabły, które są bardzo skuteczne oraz nabrali pewności siebie. Liverpool w tej chwili jest kompletnie rozbity, dotychczas zagrał tylko jedno dobre spotkanie na White Hart Lane.
William Hill na Manchester United oferuje kurs 1.80, na remis 3.80, na to iż w spotkaniu zwycięży drużyna z Liverpoolu – 4.75.