W oczekiwaniu na starcie Biało-Czerwonych z reprezentacją Szkocji warto rzucić okiem na terminarz ligowy najbliższej kolejki polskiej Ekstraklasy. Już w piątek czekają na nas dwa spotkania. Najpierw Korona Kielce podejmie Lechię Gdańsk, zaś później Zawisza Bydgoszcz będzie gościł u siebie Górnika Zabrze.
Bardziej interesujący wydaje się pierwszy mecz. Zmierzą się w nim bowiem zespoły, które grają dobrze u siebie bądź notują ostatnio wysoką skuteczność punktowania.
Po 24 kolejkach wyżej w tabeli stoi zespół z Gdańska, który zdobył 31 oczek i zajmuje 8 miejsce. Nieco niżej plasują się Kielczanie, którzy mają na swoim koncie 28 punktów i 11 pozycję ligową. Tym samym w przypadku zwycięstwa w piątek mogą się zrównać punktami z najbliższymi rywalami. Wykorzystają tą szansę?
Trudno mi sobie to wyobrazić. Kielczanie w swoim stylu ze spokojem utrzymują się w Ekstraklasie, jednak coraz trudniej przychodzi im walka nawet o środek tabeli. Pokazem tego niepokojącego zjawiska w Koronie był jej ostatni mecz z Górnikiem Zabrze, gdzie mimo gry w przewadze liczebnej nie potrafili trafić do siatki rywala. A już strzał Kiełba w sytuacji sam na sam można uznać na wisienkę na torcie. Tym samym po przerwie zimowej Korona przegrała w Warszawie i zanotowała 2 remisy – u siebie z Zagłębiem i wspomniany wyjazdowy w Zabrzu.
Warto zwrócić uwagę na postawę Lechii. Gdańszczanie słabo zaczęli rundę, ulegając u siebie Pogoni Szczecin 2-3. Bramki tracili jednak głównie ze stałych fragmentów gry, a to mogą poprawić. A może i już poprawili, bowiem pewnie triumfowali w Bydgoszczy w starciu z Zawiszą 0-3, a w domowym meczu z wiceliderem z Krakowa zachowali czyste konto. Lechia wydaje się faworytem w 25 kolejce Ekstraklasy, choć niekoniecznie musi sięgnąć po komplet oczek. Typuję remis lub wygraną gości.
Kurs na Koronę wynosi 2.45, remis jest wyceniany po 3.10, zaś za wygraną Lechii Bet365 płaci 2.90.
Już teraz otwórz darmowe konto na Bet365 i odbierz swój bonus