W 23 kolejce Ekstraklasy zapraszam do Bielsko-Białej. W niedzielę miejscowe Podbeskidzie zagra z kielecką Koroną. Drużyna gości stanie przed kolejną okazją na pokazanie nowej jakości grając na obcym obiekcie. W przeszłości grając na wyjeździe regularnie bowiem doznawali porażek.
Po 22 kolejkach wyżej w tabeli stoi drużyna Podbeskidzia. Górale niespodziewanie szybko wspięli się do górnej połowy tabeli, raz ocierając się nawet o ligowe podium. Na pewno charakteru i zaangażowania drużynie nie można odmówić, ale już jakość sporowa zespołu na pewno nie jest na poziomie pozwalającym na walkę o czołowe miejsca w tabeli Ekstraklasy.
Kielczanom zwycięstwo w 22 kolejce było potrzebne niczym powietrze. Coraz bardziej naciska bowiem drużyna Ruchu, która zajmuje wciąż miejsce w strefie spadkowej. Całkiem możliwe, że już niedługo zamieni się właśnie pozycjami z Koroną i to Złocistokrwiści będą musieli gonić rywali. Nie mniej jednak w 22 kolejce Kielczanie dokonali niemożliwego, przełamując swoją wyjazdową niemoc. Korona pokonała na wyjeździe faworyzowaną Jagiellonię, która chwilę wcześniej ograła drużyny Śląska Wrocław i Legii Warszawa. Tym samym wszyscy spodziewali się ataków Jagi i łatwego zwycięstwa. Boisko szybko zweryfikowało jednak sytuację i to Korona cieszyła się z 3 oczek.
Jakie będą panowały nastroje w szeregach niedzielnych rywali po 23 kolejce? Spodziewam się trudnego meczu, trzymam jednak kciuki za to, że oczka zostaną w Bielsko-Białej. Ostrożnie typuję Podbeskidzie lub remis, mając w pamięci wydarzenia z Białegostoku w 22 kolejce.
Kurs na Podbeskidzie wynosi 2.40, remis jest wyceniany po 3.00, zaś za wygraną Korony Bet365 płaci 3.00
Poprzedni
Przełamania Zawiszy ciag dalszy?
Następny