W sobotniej odsłonie 10 kolejki Ekstraklasy najmniej ciekawie zapowiada się starcie w Bydgoszczy, kiedy to miejscowy Zawisza podejmie drużynę Ruchu Chorzów. Wielu kibiców piłkarskich wyżej oceni starcie w Bełchatowie GKSu z Pogonią czy Derby Polski w Warszawie. Rzućmy okiem dlaczego.
W Bydgoszczy wiele się działo przez ostatnie 1.5 roku. Zawisza awansował do Ekstraklasy i już pierwszy sezon ukończył w górnej połowie tabeli. Bydgoszczanie brylowali też w rozgrywkach Pucharu Polski i sięgnęli po to trofeum pierwszy raz w historii klubu. Wydawało się, że nieźle weszli też w nowy sezon. Szybko sięgnęli po kolejne trofeum, ogrywając Mistrza Polski Legię Warszawa 2-3 – tym samym dopisali do swojej kolekcji Superpuchar Polski. Po zwycięstwie w 1 kolejce bieżącego sezonu wydawało się, że w Bydgoszczy wszystko gra.
Sytuacja diametralnie zmieniła się w przeciągu paru tygodni. Zawisza odpadł z Ligi Europy w starciu z teoretycznie mocniejszym rywalem w Belgii, odpadł już w 1/8 finału rozgrywek Pucharu Polski, na domiar złego w kolejnych 8 kolejkach Ekstraklasy nie zdobył nawet punktu. Zawisza ma już nowego szkoleniowca. Został nim zwolniony z Lecha Mariusz Rumak. Młody trener na razie nie odmienił jednak losów Zawiszy – w 3 spotkaniach w których prowadził Bydgoszczan, odnosił wysokie porażki. Tym samym nie powinien dziwić fakt, że kibice Zawiszy nie mają dobrych humorów.
W sobotę Bydgoszczanie zmierzą się z Ruchem. Chorzowianie też nie tryskają optymizmem. Zespół dobrze prezentował się w rozgrywkach Ligi Europy, docierając do ostatniej fazy eliminacyjnej. W Ekstraklasie natomiast zupełnie mu nie szło. Ruch znajduje się dopiero na 14 miejscu w tabeli z dorobkiem 7 oczek. Tym samym ma 4 punkty przewagi nad ostatnim w tabeli Zawiszą. W 4 ostatnich spotkaniach Ruch ani razu nie wygrał, notując 3 remisy i 1 porażkę. Czy podobnie jak w Szczecinie i Gdańsku zremisuje kolejnej wyjazdowe spotkanie?
W Chorzowie zapewnie liczą na powtórkę z poprzedniego sezonu, kiedy to Ruch długo tułał się w niższej części tabeli, po czym wystrzelił i zakwalifikował się do gry w europejskich pucharach. Czy powtórzy ten scenariusz w tym sezonie?
Kurs na Zawiszę wynosi 2.55, remis jest wyceniany po 3.00, zaś za wygraną Ruchu Bet365 płaci 2.80
Już teraz otwórz darmowe konto na Bet365 i odbierz swój bonus
Hazard może uzależniać. Graj odpowiedzialnie.