Arsenal i Manchester United mają ten sam plan – wreszcie znów znaleźć się na należącym im miejscu w czołówce Premier League. W pojedynku słynnych zespołów musi zaiskrzyć.
Arsenal miejsce szóste, a Manchester United dopiero siódme. Nie tak zwykle wygląda tabela angielskiej ekstraklasy i nie tak wyglądają aspiracje obu klubów. Szlagierowe spotkanie w Londynie pokaże, kto jest w stanie utrzymać się w wyścigu o udział w Lidze Mistrzów, a kto – mimo olbrzymich oczekiwań – przynajmniej w tym sezonie pozostanie średniakiem.
Do gry w składzie United wróci wprawdzie bramkarz David de Gea, ale wciąż obrona gości pozbawiona będzie Daley’a Blinda i Luke’a Shawa. Podopieczni Luisa van Gaala nie tracą wprawdzie dużo bramek, ale nadal nie są w stanie przełamać się i zdobywać punktów – ich ostatnie wyniki to: remis z Chelsea, porażka z City i nikłe (1:0) zwycięstwo z CrystalPalace.
Arsenal gra efektownie, ale także nie zawsze daje swoim kibicom powody do satysfakcji. Co z tego, że strzelił 3 gole Anderlechtowi w Lidze Mistrzów, skoro stracił tyle samo. Co z tego, że zagrał dobry mecz na wyjeździe ze Swansea, skoro skończyło się porażką 1:2. Także „Kanonierzy” mają problemy kadrowe związane z kontuzjami, a rozgrywający wspaniały sezon Alexis Sanchez w pojedynkę wszystkich meczów nie wygra.
Obu sławnym drużynom bardzo zależy na wygranej, nie będzie więc miejsca na wyrachowanie i rywale ruszą na siebie z impetem. Potencjał ofensywny obu zespołów jest olbrzymi, a ciekawie powinno być także w związku z personalnymi smaczkami – na Emirates Stadium wróci przecież Robin van Persie, który w barwach Arsenalu zdobył dziesiątki pięknych bramek.
Już teraz otwórz darmowe konto na BETANO i odbierz swój bonus