Normal
0
21
false
false
false
MicrosoftInternetExplorer4
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:””;
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:”Times New Roman”;
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
We wtorek zostaną wznowione rozgrywki elitarnej Ligi Mistrzów. Na boiskach piłkarskich znów pojawią się drużyny, który rywalizują o tytuł najlepszej klubowej drużyny Europy. Kto nią zostanie?
We wtorek na murawie zameldują się także piłkarze aktualnego lidera Premier League. Manchester City, bo o nim mowa, w ostatnich latach przeszedł ogromną metamorfozę. Klub zawsze był w cieniu wielkiego rywala zza miedzy – United. Jednak po tym, jak w City zainwestowali szejkowie, w Manchesterze zaczęły pojawiać się gwiazdy, o których kibice City czytali dotąd tylko w gazetach.
Tevez, Adebayor i inni uświetnili mecze w wykonaniu City. Jak się po raz kolejny okazało, w piłce nożnej pieniądze odgrywają kluczową rolę.
Ma boisku nie grają jednak pieniądze, lecz piłkarze. A Ci nie zawodzą w lidze angielskiej. Dość powiedzieć, że City jest aktualnie liderem rozgrywek Premier League, a w tyle zostawiła sam United. Również dobrze sobie radzi w Carling Cupie, gdzie ograła już Birmingham 2:0.
W lidze zaś City nie grało jeszcze z najsilniejszymi zespołami, jednak z rywalizacji ze słabszymi pewnie zwycięża, aplikując rywalom przynajmniej 2 bramki.
Zupełnie inne humory mają piłkarze City w rozgrywkach LM.. Rywalizujący w grupie A zespół zanotował jak dotąd remis i porażkę, a jego bezwzględnym celem jest awans do fazy pucharowej rozgrywek. Porażka z Bayerem Monachium znacznie pokrzyżowała te plany,
w związku z tym City musi zacząć walczyć o 3 punkty w każdym meczu. Okazja natrafia się już we wtorek – Anglicy podejmą na własnym stadionie zdecydowanie najsłabszy zespół grupy A – Villareal.
Hiszpanie przeciętnie prezentują się w rozgrywkach ligowych, odnotowując w 5 meczach 3 remisy, wygraną i porażkę. Zawodzą też w Lidze Mistrzów, gdzie przegrali z Napoli i z Bayerem. Czy będą w stanie przeciwstawić się liderowi ligi angielskiej?
Kurs na City wynosi 1.31, remis jest wyceniany po 5.25, zaś za wygraną Villarealu Bwin płaci 8.75.
Już teraz otwórz konto na Bwin i odbierz swój darmowy bonus!
Nasz typ: City