W środę zostaną rozegrane kolejne spotkania elitarnej Ligi Mistrzów Na murawie pokażą się kolejne zespoły, które walczą o tytuł najlepszego klubowego zespołu Europy. Czy Barcelona obroni tytuł?
Jednym z ciekawszych spotkań wydaje się być mecz w Londynie, gdzie miejscowy Arsenal podejmie Olympiacos.
Jeszcze 10 września wydawało się, że Arsenal jest w głębokim kryzysie. Londyńczycy nie potrafili wygrać w swojej lidze, sensacyjnie polegli z meczu z Manchesterem aż 2:8, a posada trenera wisiała na włosku. Wegner pozostał jednak na swoim stanowisku, a drużyna od tamtego momentu wyraźnie odżyła.
Przełomowym momentem była wygrana u siebie ze słabeuszem Swanseą 1:0. Potem po korzystnym remisie w LM z Borussią na wyjeździe 1:1 Londyńczycy odnotowali kolejną porażkę w lidze, tym razem z Blachburn, jednak natychmiast odpowiedzieli wygraną w Pucharze Anglii z Shrewsbury i wysoką ligową z Boltonem 3:0. Czy to oznacz, że najgorsze mają już za sobą?
W środę formę Arsenalu sprawdzi Olympiacos Grecy wprawdzie dopiero co rozpoczęli sezon Super League, jednak już mają na koncie komplet 2 zwycięstw. Gorzej wiedzie się im w LM, gdzie w pierwszym spotkaniu ulegli Ol. Marsylii 0:1. Czy będą jeszcze w stanie zawojować europejskie puchary? Jeżeli o tym marzą w środę muszą zapunktować. Aby dalej grać w pucharach muszą bowiem zająć miejsca w grupie F od 1 do 3.
Tymczasem zdecydowanym faworytem środowego spotkania jest Arsenal. Czy słusznie? Po ostatnim, wtorkowym spotkaniu Manchesteru czy Lille łatwo wysnuć wniosek, że najwięksi footballu lubią gubić punkty. Czy podobnie będzie w środę?
Kurs na Arsenal wynosi 1.45, remis jest wyceniany 4.30, zaś za wygraną Olympiakosu Betsson płaci 7.75.
Już teraz otwórz konto na Betsson i odbierz swój darmowy bonus!
Nasz typ: X2