Mecz o mistrzostwo w Premier League na trzy kolejki przed końcem sezonu Manchester United przewodzi ligowej tabeli Premier League z 73 punktami w 35 meczach.
Jeśli w niedzielę "Czerwone Diabły" nie przegrają z Chelsea, będą o krok od zdobycia rekordowego, 19. mistrzostwa Anglii w historii klubu. Chelsea Londyn zdobyła trzy punkty mniej, ale jeśli w niedzielę zwycięży, to ona obejmie prowadzenie dzięki lepszemu stosunkowi bramek.
Gracze największej na świecie giełdy zakładów Betfair stawiają na zwycięstwo piłkarzy z Old Trafford. Kurs na wygraną Manchester United wynosi 2,4. Prawdopodobieństwo zwycięstwa Chelsea ocenia się na 3,35, natomiast kurs na remis wynosi 3,4.
Zawodnicy Chelsea wierzą, że na finiszu dokonają tego, co przez długi czas wydawało się niemożliwe i dogonią MU. Jeszcze w marcu podopieczni Carlo Ancelottiego tracili do United aż 15 punktów, a w kwietniu przegrali z nimi oba mecze ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Ale dziś tracą do lidera tylko trzy punkty. "The Blues" nie przegrali żadnego z ostatnich 10 ligowych spotkań.
Premier League to już ostatnia szansa Chelsea na wywalczenie w tym sezonie jakiegokolwiek trofeum. Po pewnym awansie do finału Ligi Mistrzów, piłkarze Czerwonych Diabłów czują dużo swobody i pewności.
Jeśli sięgną po kolejny tytuł mistrzowski, sprawią że Czerwone Diabły będą miały ich na koncie 19 i staną się najbardziej utytułowanym klubem Anglii, dystansując Liverpool, który mistrzostwo zdobywał 18-krotnie.
Do gry gotowi będą Wayne Rooney, oszczędzany w rewanżowym półfinale LM z Schalke i Patrice Evra, który w tym meczu zszedł z boiska z niegroźną kontuzją. Premier League zdecydowała, że tak ważny mecz poprowadzi jeden z najlepszych sędziów, lecz kontrowersyjny Howard Webb. Man Utd – Chelsea, niedziela, godz. 17.05, Canal+ Sport.