W II rundzie zawodów w Hamburgu z lepszej strony ma się pokazać Monfils. Francuz już w III rundzie odpadł z zawodów w Stuttgarcie i aktualnie szuka okazji na rehabilitację. Najbliższa już jutro w Hamburgu.
We wtorek Francuz podejmie Golubeva. Reprezentant Kazachstanu wydaje się być idealnym rywalem dla Monfilsa. Francuz jest wyżej notowany w rankingu ATP – na 59 miejscu przy 142 pozycji rywala i to pomimo długiego rozbratu z profesjonalnym tenisem. Ma z nim także pozytywny bilans bezpośrednich starć – jedyny dotąd pojedynek rozstrzygnął na swoją korzyść na brytyjskiej trawie, ale dość dawno, bo w 2009 roku. Tym samym nie mam większych obaw, jeśli chodzi o awans Francuza do III rundy zawodów w Hamburgu.
Kazach bierze udział głównie w słabo obsadzonych zawodach, w których widzimy raczej zawodników spoza czołowej setki rankingu ATP. Na poziomie takich rywali osiąga spore sukcesy, znajdując drogę do ¼ finału w Pradze czy Braunschweig, a turniej w Marburgu padł nawet jego łupem. Nie mniej jednak nie spodziewam się, aby z zawodnikami z czołowej 100 rankingu ATP miał jakieś większe szanse na wygraną. Nawet występy z rywalami spoza czołowej 100 ATP przeplata słabszymi występami jak w Mediolanie, gdzie był eliminowany już w I rundzie.
Jutro spodziewam się łatwego spotkania i wygranej Monfilsa.
Kurs na Monfilsa wynosi 1.25, zaś za wygraną Golubeva Bet365 płaci 3.80.
Już teraz otwórz darmowe konto na Bet365 i odbierz swój bonus