W piątek odbędą się kolejne spotkania siatkarskich rozgrywek Ligi Światowej. W naszej grupie Polacy podejmą Amerykanów, zaś Brazylia będzie gościła u siebie Bułgarów. Tym samym czekają na nas 4 bardzo interesujące starcia.
Polacy dobrze wspominają historię starć z Amerykanami, ci bowiem ostatnio wyraźnie nam leżeli. 4 ostatnie pojedynki to aż 3 wygrane naszych reprezentantów. Tym samym w ostatnich latach odbyło się już 9 starć Polska vs USA, 5 z nich wygrali Biało-Czerwoni. Wydaje się jednak, że piątkowe zadanie nie będzie takie łatwe jak to było w poprzednich sezonach.
Polacy są wyraźnie bez formy a udany dwumecz z Argentyną jak dla mnie wiele nie zmienia. Zawodnicy z Południowej Ameryki to jak nie patrzeć najsłabsza drużyna naszej grupy Ligi Światowej i wygrana z nią była absolutną koniecznością. A my nawet nie zdobyliśmy kompletu oczek w starciu z nią u siebie – pierwszy mecz wygraliśmy przecież tylko 3-2. Poza starciem ze słabeuszem z Ameryki Południowej zanotowaliśmy serię 4 porażek – z Brazylią i Francją. Gdzie tu myśleć o zakończeniu rywalizacji grupowej na pierwszych dwóch miejscach i awansie do Final Four.
Amerykanie na starcie turnieju przegrali wprawdzie u siebie z Argentyną, ale później wyraźnie złapali wiatr w żagle. Pewnie ograli Francuzów i nawet wygrali jedno starcie z faworyzowaną Bułgarią. Nie spodziewam się, aby w piątek przyjechali na spacerek do Polski. Mają przecież dużo większe szanse na awans do Final Four LŚ niż nasi reprezentanci. 3 oczka więcej i za sobą pojedynki z Bułgarią. Niestety problemem naszych jest fakt, że są jeszcze przed sezonem ligowym, a to skutkuje brakiem zgrania i popełnianiem prostych błędów w grze. Spodziewam się trudnego spotkania w piątek, mimo że bukmacherzy faworyzują w pierwszym meczu z USA Polaków. Typuję, że gości wygrają minimum 2 sety w najbliższym starciu z Polakami.
Kurs na Polskę wynosi 1.40, zaś za wygraną USA Bet365 płaci 2.80.
Już teraz otwórz darmowe konto na Bet365 i odbierz swój bonus