W sobotniej odslonie Ekstraklasy zapraszam do Krakowa. Przy Reymonta miejscowa Wisla podejmie Zawiszę Bydgoszcz. Dla obu zespolow to będzie bardzo wazne spotkanie – Wisla musi powalczyc o przelamanie zlej passy, z kolei w Kujawianie będą chcieli podtrzymać niedzieję na utrzymanie w lidze na kolejny sezon.
Po 22 kolejkach wyzej w tabeli stoi zespol gospodarzy. Krakowianie wypracowali sobie spora zaliczke pilkarską jesienią i nie muszą oglądać się za siebie, a bardziej do góry, ich cel walki o europejskie puchary jest bowiem wciąż aktualny. Zupelnie inaczej wygląda sytuacja w Bydgoszczy. Zawisza znajduje się na dnie tabeli, ale po ostatniej kolejce zaczyna poważniej myśleć o walce o utrzymanie. Faworytem w sobotę będą jednak na pewno gospodarze.
Choć Wisła bardzo słabo weszła w sezon. Po przerwie zimowej Krakowianie punktują tragicznie i w 3 kolejkach zdobyli tylko jedno oczko. Wisła przegrała oba wyjazdowe spotkania w Gdańsku i Bełchatowie, w między czasie remisując u siebie ze szczecińską Pogonią. Będzie lepiej w 23 kolejce Ekstraklasy?
Niewykluczone. W sobotę w Krakowie stawi się outsider tabeli z Bydgoszczy. Zawisza odzyskuje jednak wiatr w żagle i w sobotę musi powalczyć o remis pod Wawelem. Bydgoszczanie po przerwie zimowej zdobyli 4 oczka, remisując u siebie Górnikiem Łęczna i ogrywając Piasta Gliwice. Sporo jak na drużynę, która przez większość sezonu plasuje się na dnie tabeli Ekstraklasy.
Niesieni euforią po wygraniu mecz z Piastem postawią się też przeżywającej kryzys krakowskiej Wiśle?
Hazard może uzależniać. Graj odpowiedzialnie.