Rozgrywany we Francji turniej Roland Garros wkracza w decydującą fazę. Już jutro poznamy odpowiedź, którzy zawodnicy dostąpią zaszczytu rywalizowania w finale rozgrywek. Zanim jednak do tego dojdzie, liderzy męskiego tenisa zmierzą się na kortach w ramach półfinałów.
W piątek kibice tenisa ziemnego mogą przyglądać się grze absolutnej czołówki rankingu ATP. Najlepsi tenisiści świata nie sprawili niespodzianki i w komplecie dotarli do półfinału Roland Garrosa.
W pierwszym z nich zmierzy są druga rakieta świata z trzecią. W ubiegłym sezonie ATP Novak Djokovic („2”) nie potrafił znaleźć sposobu na Rogera Federera („3”). Przegrał z nim wszystkie mecze i właściwie ani razu poważnie nie postraszył utytułowanego rywala. W tym roku sytuacja wygląda zgoła inaczej – to Serb zachowuje czyste konto, a Szwajcara ograł już trzykrotnie. Czy w piątek przedłuży swoją dobrą passę?
Zwycięzca tego pojedynku zagra ze zwycięzcą z pary Rafael Nadal („1”) – Andy Murray („4”). Zdaniem bukmacherów zdecydowanym faworytem drugiego półfinału jest Hiszpan. Czy w finale rozgrywek Roland Garrosa kibice będą świadkami pojedynku Nadal vs Djokovic?
Na korzyść Nadala przemawia fakt, iż prezentuje on znów wysoki poziom, do którego zdążył nas przyzwyczaić. Dodatkowo nie można zapomnieć, iż Murray wciąż może odczuwać skutki problemów mięśniowych, które dały o sobie znać przed meczem 1/16 finału. Wtedy szczęśliwie wygrał z Troickim 2:3, mimo że przegrywał w decydującym secie już 2:5.
Czy Rafael Nadal pozwoli Murrayowi na równie wiele? Odpowiedź na to pytanie poznamy w piątek !
Za zwycięstwo Rafaela Nadala Novaka Djokovica Expekt płaci 1.17, zaś wygrana Andiego Murray’a jest wyceniana po kursie 4,65