Normal
0
21
false
false
false
MicrosoftInternetExplorer4
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:””;
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:”Times New Roman”;
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
Na rozgrywanym we Francji drugim w tym roku turnieju z cyklu Wielkiego Szlema wreszcie doczekaliśmy się prawdziwych emocji. We wtorek na paryskich kortach zobaczymy dwóch wysoko rozstawione rakiety rankingu ATP a ich rywalami wreszcie nie będą przysłowiowe ogórki.
Zgodnie z drabinką rozgrywek, Djokovic podejmie Tsonga, zaś Federer zagra z Del Potro.
Tsonga wydaje się być bardzo niewygodnym rywalem dla lidera rankingu. Djokovic zna bowiem niewielu graczy, z którymi posiada niekorzystny bilans bezpośrednich spotkań! A takim jest właśnie Francuz. Djokovic jako lider rankingu powinien wprawdzie spokojnie kroczyć do finału Roland Garrosa – w szczególnie mając w pamięci fakt, iż w maju w Rzymie wygrał z Tsonga 2-0.
Postawa lidera rankingu przed wtorkowym spotkaniem to jednak duża niewiadoma. O mały włos, a nie zobaczylibyśmy Serba już na Roland Garrosie, jednak przegrywając 0-2 przechylił szalę na swoją korzyść w spotkaniu z Seppim. Takie zwycięstwa na pewno zwiększają morale zawodnika.
Mając dodatkowo w pamięci fakt, iż wcześniejsze spotkania Djokovic rozstrzygał na swoją korzyść w stosunku 3-0, zdaniem bukmacherów jest faworytem wtorkowej rywalizacji. Bwin z pewnością bierze pod uwagę fakt, iż Tsonga również męczył się w poprzedniej rundzie z Wawrinką.
Drugie spotkanie zapowiada się również arcyciekawie, choć tutaj faworyt może być tylko jeden. Federer po wygraniu turnieju w Madrycie zaliczył wpadkę w Rzymie, jednak w Paryżu wyraźnie się odbudował. Niżej notowani rywale urywają mu wprawdzie sety, jednak jego wygrane wydają się być przekonujące. Co ważniejsze, styl gry Del Potro bardzo mu leży. Ostatni raz przegrał z Argentyńczykiem w 2009 roku, a ostatnie 5 bezpośrednich spotkań rozstrzygał na swoją korzyść bez straty seta. Wprawdzie Del Potro udowodnił już swoją wartość we Francji, ogrywając paru rozpoznawalnych zawodników, jednak we wtorek jest paryska przygoda może zostać zakończona.
Kurs na Djokovica wynosi 1.17, zaś za wygraną Tsonga Bwin płaci 4.40.
Kurs na Federera wynosi 1.32, zaś za wygraną Del Potro Bwin płaci 3.20
Już teraz otwórz darmowe konto na Bwin i odbierz swój bonus
Nasz typ: Djokovic, Federer