We wtorkowej odsłonie Wimbledonu zapraszam na starcie Seppiego z Istominem. W mojej ocenie Włoch powinien wyeliminować rywala i kontynuować przygodę na londyńskiej trawie.
Seppi jest wyżej rozstawiony w rankingu ATP – na 28 miejscu przy 47 pozycji rywala. Posiada z nim także pozytywny bilans bezpośrednich spotkań – 5 starć to aż 4 wygrane Seppiego. Włoch wygrał także najświeższe starcie z Istominem – był lepszy w styczniu na Australian Open (3-2). Jedyną porażkę zanotował natomiast właśnie na Wimbledonie 2012. Wtedy to lepszy był Istomin, triumfując 3-2. Tym samym we wtorek można oczekiwać zaciętego pojedynku.
Prawdopodobnie tak, gdyby nie forma jaką ostatnio Uzbek prezentuje. W Nicei rozpoczął marsz „maksymalnie II runda” w zawodach. Po kolei w Nicei eliminował go w I rundzie mało rozpoznawalny Berankis 0-2, na Roland Garrosie w II rundzie łatwo odprawił go Davydenko 0-3, a na podobnym etapie zakończył udział w ramach Queen’s Club – ograł go Sijsling 0-2. Nie lepiej było w przededniu Wimbledonu w Eastbourne – w I rundzie odpadł po porażce 0-2 z Dodigem.
Tym samym nie powinien dziwić fakt, że jutro będę sprzyjał Seppiemu. Włoch na Roland Garrosie dotarł do II rundy, gdzie ograł go lepszy Almagro. Z kolei na wspomniany Eastbourne dotarł do ½ finału, gdzie odprawił go znów lepszy Simon. Jutro powinien sobie poradzić z Istominem.
Kurs na Seppiego wynosi 1.45, zaś za wygraną Istomina Bet365 płaci 2.65
Już teraz otwórz darmowe konto na Bet365 i odbierz swój bonus
Hazard może uzależniać. Graj odpowiedzialnie.