W dzisiejszej odsłonie zawodów w Cincinnati ciekawie zapowiada się pojedynek Stosur z Kuznetsovą. Australijka wysoko się plasuje się w rankingu WTA, ale ostatnio wyraźnie zawodziła. Nieźle zaprezentowała się w Carlsbad, wyraźnie nawierzchnia twarda jej sprzyja. Potwierdzi to w Cincinnati?
W dzisiejszym starciu Stosur podejmie Kuznetsovą. Australijka jest wyżej notowana w rankingu WTA – na 11 miejscu przy 28 pozycji rywalki. Posiada z nią wprawdzie negatywny bilans bezpośrednich spotkań – z 5 dotychczasowych starć wygrała tylko 2 razy. Co jednak ważniejsze, wspomniane 2 wygrane miały miejsce w 2008 roku w Toronto a więc na podobnej nawierzchni do tej z Cincinnati, zaś drugie z nich jest stosunkowo świeże – miało miejsce w 2013 roku w Doha. Kolejną cegiełkę Stosur dołoży w Cincinnati?
Wiele na to wskazuje. Kuznetsova jest bez formy i pokazuje to na każdym turnieju. Po udanych zawodach Roland Garrosa z czerwca, gdzie znalazła drogę do ¼ finału, Rosjanka wyraźnie nie potrafi wrócić na właściwe tory. W Carlsbad odpadła już w I rundzie, a w Toronto po pozytywnym przebrnięciu kwalifikacji z zawodów od razu odprawiła ją w I rundzie mało rozpoznawalna Davis! Tym samym nie powinno dziwić moje zaniepokojenie formą Rosjanki przed zbliżającym się kolejnym Wielkim Szlemem.
Dużo lepiej wygląda Stosur. Australijka po słabym występie na kortach trawiastych zanotowała najpierw falstart w Stanford, gdzie odpadła już w I rundzie, ale natychmiast poprawiła się w Carlsbad. Tam Stosur ostatecznie triumfowała pokonując w finale nr 3 rankingu WTA Azarenkę, oddając rywalce tylko 5 gemów! W Toronto już nie było tak różowo i Australijka odpadła w III rundzie po porażce 0-2 z Kvitovą, ale w Cincinnati powinno być lepiej. A do tego potrzebne jest dzisiejsze zwycięstwo z Kuznetsovą!
Kurs na Stosur wynosi 1.35, zaś za wygraną Kuznetsovej bet365 płaci 2.95.
Już teraz otwórz darmowe konto na Bet365 i odbierz swój bonus