Normal
0
21
false
false
false
MicrosoftInternetExplorer4
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:””;
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:”Times New Roman”;
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
Co się dzieje z Łukaszem Kubotem – takie pytanie zadają sobie kibice tenisa ziemnego w Polsce. Polak miał fenomenalną końcówkę zeszłego roku, jednak w 2012 roku jest cieniem samego siebie. A może to twarde nawierzchnie nie sprzyjają Kubotowi?
W głowach kibiców na pewno pozostał turniej US Open 2011, na którym Łukasz świętował swoje największe triumfy. Kubot dotarł tam aż do ćwierćfinału, prezentując wybitnie ofensywny styl gry i eliminując wyżej rozstawionych graczy, Skutkowało to natychmiast znacznym wzrostem rankingu Polaka. Na kolejne turnieje w Stuttgarcie, Szczecinie czy Poznaniu jechał już jako faworyt zawodów.
W 2012 roku nie potrafi się jednak odnaleźć i póki co przegrywa prawie wszystko, co można przegrać. Dość powiedzieć, iż w 4 dotychczas rozegranych turniejach nie zaszedł dalej niż do 2 rundy. Już w 1 rundzie dał się odprawić z Doha przez Seppiego i z Melbourne przez Almagro. Trochę lepiej było w Sydney i Zagrzebiu, jednak i tu został wyeliminowany we wczesnej 2 rundzie przez Del Potro i Baghdatisa. W niczym nie przypomina to Polaka, który przebojem atakował na US Open 2011.
Kolejna próba odnalezienia właściwego trybu meczowego już dzisiaj. W Rotterdamie Kubot podejmie rywalizację w 1. rundzie miejscowego turnieju ATP. O 2 rundę powalczy z Dolgopolovem.
Dzisiejszy rywal Polaka jest wyżej sklasyfikowany w rankingu ATP.Jedynym atutem Kubota wydaje się fakt, iż jego rywal nie znajduje się w rytmie meczowym prawie od miesiąca, brał bowiem dotąd udział tylko w turniejach w Australii. W Brisbane Dolgopolov ograł Simona i Stefanka, ulegając dopiero samemu Murray’owi. W Melbourne znów zaszedł do 3 rundy, męczył się jednak niemiłosiernie z Jonesem i Kamke, by ulec Tomicowi 3:2.
Dzisiejsze spotkanie w Rotterdamie będzie okazją dla Kubota do rewanżu za porażkę z października 2011, kiedy to w Szanghaju Polak uległ rywalowi 2:0. Zemsta będzie słodka?
Kurs na Kubota wynosi 3.30, zaś za wygraną Dolgopolova Bwin płaci 1.3.
Już teraz otwórz darmowe konto na Bwin i odbierz swój bonus
Nasz typ: Dolgopolov