To już ostatnie zgrupowanie polskiej reprezentacji w 2011 roku. W ramach przygotowań do turnieju EURO 2012 Biało-Czerwoni udali się do Turcji, by tam kontynuować mozolne ćwiczenia taktyczne.
Przypomnijmy, iż Polska w zbliżającym się turnieju ma miejsce zapewnione jako gospodarz i nie musiała brać udział w kwalifikacjach. Tym samym selekcjoner ćwiczy układy taktyczne w ramach licznych spotkań towarzyskich. Rywalami Polaków byli już takie drużyny jak Korea, Niemcy, Włochy, Argentyna, Francja czy Węgry.
Dzięki fantastycznemu losowaniu Polska trafiała do najłatwiejszej grupy na turnieju. W pierwszej fazie zmierzy się bowiem z Grecją, Rosją i Czechami, unikając tym samym konfrontacji z takimi potęgami jak Niemcy, Anglia czy Włochy.
W piątkowym spotkaniu Biało-Czerwoni zmierzą się z reprezentacją Bośni i Hercegowiny. Tym razem selekcjoner zdecydował się zabrać na zgrupowanie jedynie piłkarzy występujących w rodzimej Ekstraklasie. Jak sam stwierdził, takie spotkania są potrzebne do sprawdzenia piłkarzy z drugiego planu, bowiem wybór reprezentacji na EURO 2012 nie jest jeszcze przesądzony. Tym bardziej, że skład polskiej obrony wciąż jest wielką niewiadomą.
Na zgrupowanie w Turcji zobaczymy więc paru debiutantów. Dla napastników Piecha, Jankowskiego i Woźniaka reprezentacja to zupełna nowość. Orzełka na piersi po dłuższej przerwie będzie mógł jednak założyć choćby Sebastian Mila, który po fenomenalnym meczu przed laty z Manchesterem City na dłużej opuścił polską Ekstraklasę.
Nasi piątkowi rywale również wystąpią wyłącznie w ligowym składzie. Drużynie nie udało się jednak przebrnąć kwalifikacji do turnieju w Polsce i Ukrainie, a poczynania najlepszych ekip będzie mogła śledzić jedynie w telewizji.
Czy Polacy ograją Bośnię i Hercegowinę, tym samym zakończą rok 2011 w dobrych humorach? EURO 2012 już o krok!
Kurs na Polskę wynosi 1.85, remis jest wyceniany po 3.30, zaś za wygraną Bośni i Hercegowiny Bwin płaci 3.80
Już teraz otwórz konto na Bwin i odbierz swój darmowy bonus!
Nasz typ: Polska strzeli gola