Wielkim przegranym tego sezonu wydaje się być Tsonga. Francuz nic wielkiego w bieżącym sezonie nie wygrał. Stawił się w Szanghaju, tutaj odegra się za ostatnie słabsze miesiące?
Jego piątkowym rywalem będzie Mayer. Niemiec jest niżej notowany od Francuza – na 50 miejscu przy 9 pozycji Tsonga. Posiada z nim także negatywny bilans bezpośrednich spotkań – 3 mecze to 3 zwycięstwa Tsonga. Francuz ostatnio był lepszy w Metz we wrześniu 2013 zwyciężając 2-1. Jak będzie z Szanghaju?
Możliwe jest powtórzenie tego scenariusza. Niemiec po 1/32 finału US Open stawił się na słabo obsadzonym turnieju w Metz, gdzie dotarł do ½ finału, ulegając właśnie jutrzejszemu rywalowi. W Pekinie natomiast odpadł już w I meczu, po czym stawił się w Szanghaju. Tutaj wygrał z 2 niżej notowanymi rywalami, po czym zaskakująco poradził sobie dziś z Ferrerem. Kolejnym na jego liście będzie Tsonga?
Francuz na US Open nie pojechał w ogóle, szukając formy po słabym występie na Wimbledonie. W Metz na słabo obsadzonym turnieju triumfował, po czym zaliczył tylko II rundę w Tokio. W Szanghaju dotąd pewnie sobie radził z Nishikori i Andujarem 2-0. Problemów nie będzie miał też z Mayerem?
Kurs na Mayera wynosi 3.30, zaś za wygraną Tsongi Bet365 płaci 1.30.
Już teraz otwórz darmowe konto na Bet365 i odbierz swój bonus
Hazard może uzależniać. Graj odpowiedzialnie.