We wtorek o godzinie 7 rano czasu polskiego tenisista Łukasz Kubot (1.60 – czyli 1.60 złotego za 1 złoty postawiony w wygranym zakładzie) według bukmacherów bwin powinien wygrać z Czechem Lukasem Rosolem (2.20).
A potem – mamy nadzieję – zaliczy kolejne rundy turnieju ATP rozgrywanego w Kuala Lumpur. Ten turniej dla Kubota liczy się o tyle, że jest pierwszym po powrocie na korty. Polak długo leczył kontuzję nadgarstka.
Ta przerwa w grze przyszła w najgorszym, bo… najlepszym dla Kubota czasie. Tenisista szedł wyraźnie w górę: w Australian Open był w II rundzie, w Roland Garros w III, na Wimbledonie w IV – zresztą o dwa meczbole od sensacyjnego ćwierćfinału.
Swój start w US Open Polak musiał odwołać, bo zdrowie najważniejsze, więc właściwie całe amerykańskie tournée było stracone. Teraz najlepszy polski tenisista wraca na ostatnią część sezonu, czyli turnieje w Azji, aby bronić punktów i pozycji w rankingu. Oby nadgarstek wytrzymał.