Caroline Woźniacki po pokonaniu w pierwszej rundzie Karin Knapp, tym razem zmierzy się z Niemką Julią Goerges.
W swoim pierwszym pojedynku w tegorocznym Roland Garros, Dunka oddała tylko trzy gemy Karin Knapp. Po wygranym spotkaniu, Woźniacki odniosła się do aktualnej sytuacji w jej sztabie trenerskim i pożegnaniu z Arantxą Sanchez.
"Arantxa jest świetna, dobrze nam się pracowało w Miami, teraz jakoś współpraca nam nie wyszła, ale wrócimy do rozmów po zakończeniu sezonu, w tej chwili pracuję z tatą ale z Arantxą jestem cały czas w kontakcie”.
Swój najlepszy wynik, była liderka rankingu odnotowała w 2010 roku w Paryżu, kiedy doszła do ćwierćfinału. Dziś naprzeciwko niej stanie wcześniej wspomniana Niemka, której największym osiągnięciem w French Open jest trzecia runda w 2011 i 2012 roku.
ZAPRASZAMY DO OGLĄDANIA SPOTKANIA POD TYM LINKIEM!
Woźniacki to 24-letnia tenisistka, zajmująca aktualnie 5. miejsce w rankingu WTA. Dunka to finalistka US Open w 2009 i 2014 roku oraz triumfatorka 23 turniejów rangi WTA. W tym sezonie, na kortach ziemnych, była liderka rankingu WTA dobrze spisała się w Stuttgartcie, gdzie doszła aż do finału oraz w Madrycie, gdzie zakończyła swój udział w ćwierćfinale. Woźniackiej gorzej powiodło się w Rzymie, kiedy los skrzyżował ją już na samym początku z Victorią Azarenką.
W pierwszej rundzie French Open, Dunka ograła Knapp 6:3 6:0. Po spotkaniu, Woźniacka wspomniała iż czuła respekt przed tym spotkaniem.
"Wychodząc na kort byłam trochę zdenerwowana, Karin świetnie grała w zeszłym tygodniu, wiedziałam, że będzie grała agresywnie, chciałam dobrze zacząć, wyszło jakieś szaleństwo, ponieważ pierwsze trzy gemy grałyśmy prawie 40 minut".
"Po przegraniu pierwszego wiedziałam ze nie można panikować tylko trzeba walczyć, ale kiedy prowadziłam 3:2, poczułam się znacznie pewniej, dobry początek drugiego seta również dodał mi skrzydeł" – dodała Dunka.
Jej przeciwniczka, Julia Goerges to 26-letnia Niemka. Goerges zajmuje aktualnie 72. miejsce w rankingu WTA, a najwyższą jak dotąd pozycję osiągnęła w 2012 roku, kiedy to zajmowała 15. pozycję. Niemka ma na swoim koncie tylko dwa tytuły rangi WTA, a ostatni raz triumfowała cztery lata temu w swoim rodzimym kraju – Stuttgarcie, gdzie w finale pokonała właśnie Woźniacką. W tym sezonie na mączce, Niemka pożegnała się z turniejami w Stuttgarcie i Pradze już w pierwszych rundach. W Madrycie z kolei, po przejściu przez kwalifikacje, Goerges uległa w drugiej rundzie Carli Suarez-Navarro. W pierwszej rundzie French Open, 26-letnia tenisistka ograła Coco Vandeweghe w trzech setach.
Bilans bezpośrednich spotkań to cztery do trzech dla Dunki. Ostatni raz Woźniacki pokonała Goerges podczas turnieju w Auckland w styczniu tego roku w dwóch setach. Jednak w dwóch konfrontacjach na kortach ziemnych, górą była Niemka. Zapowiada się ciekawy pojedynek i z pewnością Goerges nie podda się łatwo w tym pojedynku.
William Hill na Woźniacki oferuje kurs 1.16, na to iż w spotkaniu zwycięży Goerges – 5.00.