Bardzo ciekawie zapowiada się pojedynek pomiędzy Juventusem Turyn a Atletico Madryt w Grupie A Kwalifikacji Ligi Mistrzów.
Sytuacja Juventusu Turyn w grupie jest niebywała. Zespół Massimiliano Allegriego może zająć pierwsze miejsce w grupie, ale również może odpaść z rozgrywek. Wątpliwości by zabrakło, gdyby Arturo Vidal wykorzystał rzut karny w meczu z Olympiakosem, brak tej bramki sprawia, że drużyna z Aten ma lepszy bilans bezpośrednich spotkań. Grecy mają jednak trzy punkty mniej, co oznacza, że drużyna Olympiakosu musi sięgnąć po trzy punkty w meczu z Malmo.
Włosi nie przegrali na własnym stadionie żadnego z ostatnich dziewięciu spotkań w europejskich pucharach, to oznacza, że podopieczni Allegriego będą za wszelką cenę szukać okazji do zajęcia pierwszego miejsca w grupie.
Statystyki gości również są bardzo dobre. Od przegranej z Olympiakosem na początku fazy grupowej, na osiem ostatnich spotkań, Hiszpanie odnotowali aż pięć wygranych.
Obie drużyny tak na prawdę urządza remis i duża szansa, że mecz zakończy się właśnie podziałem punktów.
William Hill na Juventus oferuje kurs 2.05, na remis 3.10, na to iż w spotkaniu zwycięży drużyna Atletico – 4.75.