Po zakończonym turnieju Roland Garros we Francji tenisiści wrócili na korty trawiaste. Tym samym opuszczają korty ceglane, które nie sprzyjały faworytom, szczególnie w ramach rozgrywek singli kobiet.
Panie rywalizowały w ramach WTA Birmingham, zaś mężczyźni grają w Londynie i Nottingham. W poniedziałek dla deblistów rozpoczął się także turniej w Eastbourne, w którym bierze udział para Bhupathi/Paes.
Jedna z czołowych par męskiego debla dobrze zaprezentowała się na turnieju w Paryżu i Londynie, choć wyraźnie lepiej czuje się właśnie na kortach trawiastych. We Francji odpadli w 3. rundzie z para Fisher/Huss 0:2, co można było uznać za zaskakujący wynik. W ramach London Queen’s Club zagrali już jednak dużo lepiej. W rozgrywanych na trawie zawodach dotarli do 4. rundy, gdzie ulegli chyba aktualnie najlepszej parze deblowej świata – braciom Bryan, po drodze eliminując m.in. zwycięzcę French Open parę Mirnyi/Nestor 2:1.
Środowy mecz w Eastbourne będzie kolejną okazją do rywalizacji par zaledwie w przeciągu paru dni. Przypomnijmy, iż środowi rywale grali ze sobą 11.06.2011 w ramach London Queen’s Club. W Londynie lepsza okazała się para Bhupathi/Paes, która wygrała 2:0. Czy w Holandii znów okaże się lepsza?
Kurs na parę Bhupathi/Paes wynosi 1,28, zaś za wygraną pary Polasek/Zelenav Bwin płaci 3,30.
Już teraz otwórz konto na Bwin, odbierz swój bonus i wskaż własnego faworyta środowego meczu !
Hazard może uzależniać. Graj odpowiedzialnie.