W damskim tenisie obok Moskwy warto też zwrócić uwagę na rywalizację w Luksemburgu. W czwartek na korcie zobaczymy Stephens i Meusburger, które powinny nam zapewnić ciekawe widowisko.
Faworytką wydaje się być Stephens. Amerykanka jest wyżej notowana w rankingu WTA – na 12 miejscu przy 53 pozycji rywalki. Dotąd panie nie krzyżowały rakiet w oficjalnym spotkaniu WTA.
Meusburger w ostatnim czasie meldowała się na nieco słabiej obsadzonych zawodach. Efektem tego są przynajmniej na papierze dobre wyniki Australijki – ¼ finału w Taszkient, ½ finału w Guangzhou i ½ finału w Ningbo. Tam jednak nie spotkała zawodniczek o rankingu wyższym niż 30. W Luksemburgu będzie inaczej. Na razie Australijka pewnie wygrała swoje pierwsze spotkanie z Begu 2-0. Jutro podejmie Stephens.
A Amerykanka wydaje się być trudnym rywalem na kortach twardych. Po 1/16 finału US Open i porażce z liderką rankingu WTA Williams, Stephens zaliczyła epizody w Tokio, Pekinie i Linz – z mieszanym szczęściem. Wyniki teoretycznie miała dobre, ale odpadała z zawodniczkami, z którymi powinna spokojnie sobie poradzić. W Tokio w II rundzie odprawiła ją Bouchard, w Pekinie w III meczu przegrała z Woźniacki, a w Linz w ¼ finału uległa Voegele 1-2. W Luksemburgu dotąd pewnie pokonała nisko notowaną Bacsinszky 2-0. Musberger na pewno postawi wyższe wymagania Stephens. Jak Waszym zdaniem skończy się ten pojedynek?
Kurs na Stephens wynosi 1.40, zaś za wygraną Meusburger Bet365 płaci 2.80.
Już teraz otwórz darmowe konto na Bet365 i odbierz swój bonus